Nie, nie będziemy cenzorem

Udostępnij

Dziś polski światek technologiczny żyje komunikatem Wikipedii.

Wyobraźcie sobie firmę produkującą noże, takie zwykłe, tanie noże kuchenne. Kupują je wszyscy, tysiące osób. Wśród nich jest słabe ogniwo, ktoś kto wykorzystuje ten nóż nie tylko do smarowania kanapki masłem, tylko do czegoś bardzo, badzo złego. To co mnie dziwi, ze tak rozsądni ludzie, jak Ci którzy współtworzą Wikipedie uznali, że winnym całego zła jest producent noży i zabronili sprzedaży jego produktów. To nie tak Panie i Panowie. Ta osoba pójdzie do innego sklepu, do kawiarenki internetowej i dalej będzie robić bardzo złe rzeczy.

My dajemy ludziom dostęp do internetu, nie jesteśmy od tego aby kontrolować i ograniczać jego wykorzystanie. Jeżeli dochodzi do naruszeń są instytucje gdzie można to zgłosić. Wysyłanie do nas maili nic nie zmienia. My tego nigdy nie robiliśmy. Nie jesteśmy cenzorem i z tego co wiem nie zamierzamy nim być. Absolutnie potępiamy wszelkie działania w necie naruszające dobre imię,  przekonania, poglądy nawet regulaminy. Z tym shitem trzeba walczyć, ale w sposób cywilizowany i zgodny z literą prawa.

Pamiętacie pomysły różowych aby wycinać reklamy ze stron które oglądają internauci? Pamiętacie „ogólnonetowe” oburzenie? Dziś wycina jeden z serwisów, wycina wszystkich na oślep. To moim zdaniem dużym błąd. To krzywda dla przytłaczającej grupy zupełnie niewinnych użytkowników. Nie lubię!

Jak wiecie wspieralismy ostatnio rozwój Wiki i przykro mi, że poprzez media dowiedzieliśmy się o całym zamieszaniu. Ale gdyby ktoś mnie zapytał czy warto powtórzyć taką akcję to absolutnie się zgodzę. Wikipedia to wyjątkowa, pozytywne i bardzo potrzebna inicjatywa i trzeba ją wspierać.

Piszcie i komentujcie, źle i dobrze. Macie do tego prawo! Ja Was blokować nie zamierzam.

Zobacz więcej

53 KOMENTARZE

  1. Rzeczniku! czy Pan się zbyt nie nakręcił?
    Zablokowali tylko dodawanie wpisów dla niezarejestrowanych użytkowników.

    Jeżeli Wikipedia ma mieć jakąś wartość to niezbędnym jest dbanie o nią. To nie są komentarze pod blogiem tylko coś co teoretycznie ma być wiarygodnym źródłem wiedzy.

    • Powiazano naszą marke z działaniami niereprezentatywnej grupki osób przekraczających granice dobre smaku a być moze i prawa. W konsekwencji zablokowano wszystkich naszych klientów. Myślałem, ze na Wikipedii są od tego edytorzy.

      • Dlaczego (jak się domyślam) Play nie zareagował gdy dostał zgłoszenia dotyczące owej „niereprezentatywnej grupki osób”? I proszę, bądźmy dorośli, nie zasłaniajmy się „cenzurą”. Czy cenzurą jest zamalowywanie graffiti na murach?

  2. Nie znam zbyt dobrze tej sprawy, wiec nie bede sie odnosil do meritum. Tylko dlaczego Pana dziwi karanie producenta nozy?
    Przeciez 90% prawa dziala w ten sposob – mamy tak restrykcyjne i glupie prawo, ze w jego swietle wiekszosc z nas to przestepcy i w ogole sie tym nie przejmujemy, przywyklismy albo mamy to gdzies.
    Ps. a co do wikipedii nie jestem i nigdy nie bylem jej nadmiernym wielbicielem, ja z niej raczej nie korzystam.

    • No wybacz, ale chyba po to powołano takie komórki jak Policja żeby sobie z tym radziły. Poza tym, jeśli taki klient który dopuszcza się nazistowskich komentarzy jest niezarejestrowany to chyba kaplica prawda? Inna sprawa że mamy wolność słowa :P

      • Ale treści nazistowskie są zabronione w konstytucji. Abuse jest od tego, żeby poprosić klienta o zaprzestanie działania niezgodnego z prawem, a jeśli to nie przyniesie rezultatu, od zgłoszenia sprawy na policję.

        • wybaczcie offtop, ale idąc tym tropem treści prokomunistycznych też powinniśmy zabronić, a jednak tego nie robimy. Nie jestem nazistą i broń Boże nie popieram kretynów ze swastykami na koszulkach, ale idąc tym tropem wielu treści możnaby zabronić, a jednak się tego nie robi.

          • Ale przeciez komunistyczne tresci sa rowniez:

            ,,Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.”

            • No w głupim kraju żyjemy i tyle. Jeszcze parę lat i będziemy mieli nakaz urzędowy by wszystkich bez wyjątku kochać. Nie rozumiem dlaczego nie mogę kogoś nienawidzić lub się go brzydzić? Dlaczego nie wolno mi powiedzieć murzyn tylko mam się wygłupiać i mówić afroamerykanin lub ciemnoskóry?

            • Niby tak, ale mimo to w sieci jest wiele stron promujących komunizm, zdecydujmy się albo mamy pełną wolność, albo wolność z gwiazdkami ;)

            • No widzisz tenen. Mamy wolność. Mamy ją tylko wtedy gdy „ktoś” chce ją nam dać. Gdy zmieni zdanie – zapomnij o wolności.

  3. Nie rozumiem od pewnego czasu logiki prezentowanej przez Play na blogu Rzecznika. Ale co ja tam mogę wiedzieć o biznesie, PR, marketingu, etyce biznesu i takim tam mało istotnych sprawach.

      • Jak znam ludzi z wikipedi, to kontaktując się z Wami podawali namiary na jego szkodliwą działalność, i zapewne prosili o a) pogrożenie mu palcem (a macie odpowiednie zapisy w regulaminie), lub też zgłoszenie sprawy na policję. Po prostu. Podobny przypadek już był. Tepsa parę lat temu się tak samo tłumaczyła. wystarczyło jednak zablokować edycję z zakresu łódzkiej neostrady i się okazało, że wandala można i namierzyć i zgłosić na policję.

  4. Odchodząc od tematu :D Ja mam bardzo dziwny problem. Jak dzwonie do kogoś to słyszę w tle przez 10-15 sek. takie bardzo irytujące trzeszczenie.Jak odbieram połączenie to jest ok. Na zestawie słuchawkowym jest to samo, więc to nie wina głośnika, sieci też nie to w innym telefonie jest ok. Myślicie że to android? Moze po aktualizacji do 4.0.4 będzie ok ? Pomocy?

  5. Odpowiedzialność zbiorowa, totalnie bez sensu. Nie ma to jak karać kilkaset tysięcy osób za kilku idiotów bo ktoś nie może sobie poradzić z ich wyłapaniem.

  6. Drogi Rzeczniku a co w tym złego jeśli byście robili tak jak Netia ? Tak jak na przykładzie, który podał mkkot w linku ( ) . Nie mówię, byście od razu zgłaszali sprawę do prokuratury, tylko byście upomnieli użytkownika gdy zwracają się do Was o pomoc, gdy ktoś popełnia przestępstwo. Przecież byście nie udostępniali danych osobie zgłaszającej przestępstwo, tylko byście po prostu tamtą osobę upomnieli, a gdy np sytuacja powtórzy się po raz kolejny to wtedy byście mogli ostrzej zadziałać.

  7. Rewelacyjny wpis w ten blog, dawno takiego dobrego nie było, jestem nim zachwycony. Oby tak dalej, oby dalej trwała wybitna sieć komórkowa PLAY i wolna, darmowa i bez ograniczeń encyklopedia Wikipedia. Pozdrawiam.

  8. Nie znam dobrze sprawy, ale jesli chodzi tylko o obowiazek logowania przed edycja w wiki to jest to chyba dobre posuniecie. Latwiej bedzie to wszystko ogarnac tj pseudo reklamy, niedozwolene tresci itd

  9. Widzę brak konsekwencji. Przy wysłaniu 1000 smsów w krótkim czasie można liczyć na automatyczną blokadę numeru i nie potrzeba do tego „policji” a przy nadużyciach na Wikipedii są inne standardy ?

  10. Cenzura nie jest OK.
    Branie jednak do reklamy takiego Wojewódzkiego to po prostu brak smaku i umiejętności przewidywania.
    Czy nie przyszło władcom Play do głowy, że któreś z jego kolejnych skandalicznych wystąpień rzuci cień na Play?
    Chcieliście – to macie.
    A że zrobiono to w sposób nie fair, cóż… czy ten „celebryta” zasługuje na grę fair?

  11. Temat nie jest z pewnością prosty. Ostatecznie klienci Play i Orange mogą edytować wpisy o ile się zalogują. Szczerze powiem że problem śmieci w sieci jest naprawdę dokuczliwy, rozumiem starania mające na celu ograniczanie dostępu do sieci użytkownikom naruszającym reguły. Domyślam się że przed podjęciem tak dotkliwych decyzji Play otrzymywał prośby o reakcje na niedopuszczalne zachowania swoich klientów. Jestem w stanie zaakceptować pewne uciążliwości uznając potrzebę tej walki.

    • „Ostatecznie klienci Play i Orange mogą edytować wpisy o ile się zalogują.”

      Nie bardzo wiem o co w tym wszystkim chodzi, ale jesli dobrze rozumiem, wystarczy, ze się zaloguję i jestem „dobrym klientem” ? To jakaś metoda „łowienia klienta”.
      Pomożcie mi to zrozumieć.

      • Chodzi o to, że klienci Orange i Play w dalszym ciągu mogą edytować wpisy w Wikipedii – pod warunkiem, że założą sobie konto w Wikipedii i zalogują się; odpowiedni link znajduje się w prawym górnym rogu ekranu.

  12. Panie Marcinie – czy mam rozumieć, że w związku z nagłośnieniem sprawy w mediach dział Abuse zacznie wreszcie reagować na przesyłane zgłoszenia?

    Z tego, co czytam, wynika że administratorzy Wikipedii przesyłali Państwu prośby o zareagowanie na sytuację wraz z dokładnymi danymi identyfikującymi użytkownika (adres IP, data i godzina dokonania edycji naruszających prawo, dane identyfikujące przeglądarkę i system operacyjny użytkownika, itp.).

    Kilka lat temu w podobny sposób zablokowano podsieć łódzkiej Neostrady i okazało się, że sposób zadziałał – może teraz też się uda?

    Proszę o więcej konkretów a mniej czczej pisaniny!

  13. Nie ma się co zżymać. Wikipedystów kupić się nie da. Jeśli inni operatorzy potrafią działać skutecznie i doprowadzać do eliminowania syfu z internetu, to Play też potrafi. Potrafi, prawda?

  14. Przeczytałem jakiś bełkot rzecznika play, a dalej nie wiem w jaki sposób i czy w ogóle komórka abuse playa zareagowała na słuszne zgłoszenie abuse przez wikipedię? Jeżeli zgłoszenie abuse nie zostało rozpatrzone to z jakiego powodu?

  15. Play słusznie postąpił. Ma dbać o dobro swych klientów a nie interesy płaczliwego wikipedalstwa, ktore należy wyeliminować.

  16. Admini banują i kapują za żywota do ABUSE. Nie wierzycie – sprawdźcie:

    pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Tomaszlach

    pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Specjalna:Rejestr/block&page=Wikipedysta%3ATomaszlach

    pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Specjalna:Rejestr/block&page=Wikipedysta%3APawe%C5%82%20Perka

    pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Pawe%C5%82_Perka

    No to nie dziwcie się, że jedna z ofiar admińskiego mobbingu określona przez adminów jako „propagator nazizmu” postanowiła odpłacić pięknym za nadobne…

  17. Anna Katharina Emmerick: EMMERICK VISIONEN
    ||
    …Es ist dies die hebraische oder chaldaische reine Sprache.
    Die erste Muttersprache, welche Adam, Sem, Noe redeten, ist eine andere und ist nur noch in einzelnen Mundarten vorhanden. Ihre ersten reinen Tochter sind die Sprache der Baktrier, der Zend und die heilige Sprache der Indier. In diesen Sprachen sind noch Worter ganz wie in dem tiefen Plattdeutsch meiner Heimat. In dieser Sprache ist auch das Buch geschrieben, das ich im heutigen Ktesiphon am Tigris liegen sehe.
    Heber lebte noch zu der Zeit der Semiramis. …
    ||
    …This language was the pure Hebrew, or Chaldaic.
    The first tongue, the mother tongue, spoken by Adam, Shem, and Noah, was different, and it is now extant only in isolated dialects. Its first pure offshoots are the Zend, the sacred tongue of India, and the language of the Bactrians. In those languages, words may be found exactly similar to the Low German of my native place. The book that I see in modern Ctesiphon, on the Tigris, is written in that language.
    Heber was still living at the time of Semiramis. …
    ||
    Indogermanisch=Muttersprache
    __Indisch
    ____Neuindische Mundarten
    ______Hindi=Indier
    __Iranisch
    ____Pamiri und Mundarten
    ______Bakhi=Baktrier
    ______Sugni=Zend
    __Germanisch
    ____Niederdeutsch und verwandte Sprachen
    ______Altniederdeutsch=Plattdeutsch

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości