czech mam już za sobą

Udostępnij

Parafrazując troszkę kultowy blondtext z jednej z naszych reklam – już 3 lata jestem rzecznikiem PLAY. Kto by pomyślał? Podczas rekrutacji headhunter powiedział – Panie Marcinie to taki dwuletni projekt, Pan lubi takie start’upy. Patrząc na zdjęcie nad tym wpisem sami powiedzcie jak można tego nie lubić? Minęły już 3 lata i nigdzie się nie wybieram. Co będzie w przyszłości nie wiem – koncentruję się nad tym co tu i teraz ;-)

Ostatnio mamy w PLAY roczne oceny. Mnie oceniał JBJ nasz CEO, któremu bezpośrednio podlegam. Troszkę się bałem bo nie wiedziałem czy te wszystkie moje szatańskie pomysły, wygłupy, tatuaże (underconstuction), długie włosy, nieetyczne tshirty, absolutne ignorowanie zasad i standardów PR spodobają się Wielkiemu Bossowi. Ufff jakoś poszło ;)

Gdybym miał wymienić moje większe sukcesy (porażek jest zdecydowanie więcej) w tym czasie to w pierwszej trójce wymieniłbym mini społeczność zgromadzoną wokół tego blogowego projektu. Kiedy startowałem był to tylko eksperyment, zainspirowany rozmową z Witkiem Tomaszewskim. To pewnie dla niektórych dziwne, że dziś zamiast pić dobre wino i oglądać film siedzę i piszę ten tekścik. Jest tak dlatego, że każdego dnia przekonujecie mnie, że warto to robić, że to ma sens, że to działa i skutecznie buduje wizerunek PLAY, który był, jest i będzie inny niż W3.

Nie dostaje i pewnie nie dostanę (wiedzą, że bym nie odebrał), żadnej nagrody za blogplay.pl. Jednak 63 tysiące odwiedzających nas osób miesięcznie jest dla mnie największym sukcesem i powodem do wielkiej radości. To jedyna, prawdziwa i autentyczna nagroda, która się liczy. Dziękuję!

PR PLAY to wynik pracy wielu osób. Wymienię Ewę i Asię, moje dwie prawe ręce (lewą był Albert Peszek, który szuka obecnie bardziej kreatywnych wyzwań na rynku). Bardzo dziękuję Tomkowi za pomoc i rady w prowadzeniu bloga. Dziękuję również agencjom eventowym, PR, graficznym i fotografikom. Wiem, wiem, ciężko się ze mną pracuje, ale bardzo wam dziękuję za super współpracę.

Oki, wystarczy. W komentarzach pokrytykujcie trochę merytorycznie. Co chcielibyście zmienić, poprawić w naszej pracy? Wszelkie sugestie mile widziane.

PS: Moja żona nie znosi tego bloga, ale jest pierwszym i najlepszym cenzorem moich pomysłów i wspaniałą inspiracją.

Zobacz więcej

60 KOMENTARZE

  1. Ten nie popełnia błędów co nic nie robi. Pozdrowienia dla twoich kobiet (żony i dziecka – o ile dobrze pamietam to masz córkę) i dla Alberta.

    Tak podejrzewałem, iż okazją do tej imprezy jest twój staż pracy w PLAY.

  2. A czego życzyłbym? Może żeby rzecznik wpadał tu wcześniej na bloga, wpadał w polemiki z niektórymi użytkownikami (szczególnie z gwiazdami bloga :) ), nikt nie mówi tu o ujawnianiu planów marketingowych a o jakiejś fajnej merytorycznej dyskusji nie za mocno nacechowanej marketingowym bełkotem – nie traktujmy tego jako zarzutu. Fajnie byłoby też jakby wpadali tu czasem autoryzowani pracownicy P4 gościnnie i też dorzucali coś do dyskusji.

    PS: przeproś też ode mnie swoje dziewczyny, nie bądźcie złe ;)

    GRATULUJE i życzę satysfakcji z dalszej pracy, myślę jednak że było więcej sukcesów niż porażek.

  3. gratuluje :)
    W sumie moge powiedziec ze ja tak samo jak Ty bede mial zaraz 3 rocznice w Play :)
    Gratulacje wytrwalosci i rob dalej swoje.
    No i oczywiscie pozdrowienia dla Zony i Dziecka :)

    • No w tym roku też będę miał 3 rocznice jak jestem abonentem Play:D
      Wielkie gratulacje dla Rzecznika!!!
      A co zmienić? Na pewno żebyś jednak częściej odpowiadał na jakieś pytania albo problemy. Oczywiście nie na takie które są banalne.

      • U mnie podobnie – karta kupiona 23.03.2007 ;)
        Strasznie szybko zlecialy te 3 lata… A pamietam jeszcze jak walczylem o pakiet dla niedoszlych testerow. Pamietam, ze byla jedna pani w BOKu, co zalatwiala ten problem wszystkim, ktorzy nie mogli aktywowac tej promocji. Dobrze, ze wtedy BOK byl za darmo ;)

        • U mnie chyba jakoś w kwietniu będzie rocznica. Ale całe szczęście jakoś przez ten czas nie spotkała mnie żadna przykra niespodzianka techniczna – net śmiga deklarowanym 1Mb/s jakość rozmów to chyba mam najlepszą ze wszystkich sieci w mojej okolicy – żyć nie umierać:-D

  4. Najpierw gratulacje, a teraz … prosze bardzo – "szanuj każdego jak siebie samego " czyli odpowiadaj gdy piszący zadaje pytanie.

  5. Gratuluję Marcinie tego co robisz bo wiem, że to wymaga sporego poświęcenia.
    Czytając niektóre wpisy to blogowicze chcieliby abyś tylko dodawał nowe posty i wdawał się w dyskusję. Rzecznik oprócz prowadzenia bloga ma na pewno kupę roboty i jeszcze musi znaleźć czas dla siebie i swojej rodziny. Wyluzujcie wszyscy i dajcie mu trochę odpocząć.
    Pozdrawiam i życzę samych sukcesów.

  6. Praca w domu dla domowników to zło xd. Co do rzecznikowania: jestem za i też się nigdzie nie wybieram. Wszyscy, razem z Panem Marcinem tworzymy tego bloga. Jednak zawsze guru to rzecznik. Dzięki poświęceniom mamy to co mamy. Dziękuje i życzę dalszych sukcesów.;)

  7. NO to jak oceny, to może tak PLAY24…?

    :))))

    ZNOWU PLAY 24 nie działa poprawnie – tym razem nie widzę 2 numeru, a jest to o tyle istotne, że jest to numer internetu. Jutro najprawdopodobniej upływa termin płacenia faktury, która OCZYWIŚCIE nie dotarła jeszcze, i w ten sposób dzięki NIEKOMPETENCJI i BEZNADZIEJNEMU zarządzaniu tą firmą, znowu klient jest zostawiany NA LODZIE

    PS.
    Faktury nie docierają na czas, lub w ostatni dzień płatności, bo tak jest zorganizowana firma P4?Play – wystawiona faktura 1 dnia, płatność ustawowa 14 dnia, lezakuje w Play przez TYDZIEŃ i zostaje wysłana 7 dnia – obojetne czy jest wysyłana pocztą czy kurierem, i tak NIE MA SZANS NA DOTARCIE Z WINY PLAY

    może tak by zrobić COŚ, COKOLWIEK sensownego w tej sprawie?

  8. noo ja co prawda wcześniej bloga czytałem mniej chętniej niż teraz (powód: blog na portalu playmobile, który nie był zbyt wygodny…), zaglądać zaglądałem ale strach było komentować :P Teraz to co innego, wielka pozytywna zmiana na przejście na WP i zakończenie tego całego śmietnika na playmobile :P

    Powodzenia, życzę co najmniej kilkunastu kolejnych 3 lat ^^

  9. U mnie jeszcze parę mies. zostało do trzeciej rocznicy, ale jak na razie nie mogę narzekać. Gadżetów trochę nałapałem. Potrzebną pomoc uzyskałem, także powodzenia w dalszej pracy.

  10. Gratulacje Marcinie. Kawał dobre, ba świetnej roboty.

    Teraz t o co prosiłeś kilka uwag.
    Masz tyle na głowie, że często nie ogarniasz blogowo-konkursowych terminów czy mini obietnic.
    1.Musisz sobie sprawić dobry kalendarz i terminowo doładowywać konta zwycięzcom konkursów, bo inaczej każdy nowy twój wpis zamieniał się będzie w upominanie się o nie przez gimbusy i trochę starsze osoby.
    2.Musisz starać się dotrzymywać terminów rozwiązań konkursów itp czy odpowiedzi na pytania skoro zadeklarowałeś, że takie będą wtedy i wtedy.
    3. W miarę możliwości odpowiadać na jak rozumiem rzeczowe maile.

    I teraz oczekiwania ogólnie rzecznikowe :) Więcej wariackich pomysłów. Myślę, że Marcinie sposób w jaki wykonujesz swoją prace jest dość pionierski. Ty przełamujesz lody w tym sztywniackim korporacjnym środowisku. Wygodna koszulka zamiast garnitury, konferencja w domu czy innym miejscu zamiast na sali. Spotkania ze środowiskiem blagierskim i wsłuchiwanie się w potrzeby użytkowników, a nie tylko analizy z za biurka są godne naśladowania.
    Nawet sam blog pionierski, jak mówisz już podłapują kolejne korporacje, bo zrozumiały, że należy wychodzić do ludzi.
    Także, jeszcze raz gratuluje i obyś nie "wydoroślał!"

  11. Gratuluję jako jeden z czołowych przedstawicieli frakcji defetystyczno-blogowej:)
    Życzę dalszy sukcesów.
    Czas na wysunięcie postulatów mojej frakcji;
    – czasami zdecydowanie brakuje Twoich odpowiedzi po komentarzami. Wiem że nie jesteś z gumy, a młot i kowadło zawsze czekają na swoją kolej, ale …
    Lepsza nawet zdawkowa odpowiedź niż jej brak. Czasem wystarczy zwykłe nie wiem/ nie planujemy takiej czy innej usługi/promocji w najbliższym czasie- i będzie git.
    – nie zawsze też jesteś punktualny ( ostatnio np. wywiad z Karoliną). Przy czym rozumiem, że to nie jest koniecznie Twoja wina. Są czynniki o których nie mam pojęcia, a np. Tobie w czymś przeszkadzają. Tylko że ja tych czynników nie znam i widzę tylko to co widzę;) i na tej podstawie wyciągam wnioski.
    Poza tym jest naprawdę nieźle. W skali szkolnej solidny dobry.
    Last but not least.
    Jest jakiś problem ze znikaniem numerów w Play24. Niektórym się to ponoć zdarza cyklicznie. Mi się zdarzyło kilka dni temu- pierwszy raz. Piszę o tym, bo raz to dla mnie nie problem, ale gdyby numery miały zacząć znikać cyklicznie- sam wiesz.
    Pozdrawiam!

  12. JA TAKŻE DOŁĄCZAM SIĘ DO GRATULACJI. MIAŁEM OKAZJĘ POZNAĆ CIĘ OSOBIŚCIE NA IMPREZIE BLOGOWICZÓW "PLAY DAY". BYŁ TO JEDEN Z FANTASTYCZNYCH PROJEKTÓW, NA JAKI WPADŁEŚ. (MOŻE W TYM ROKU JAKIŚ FIOLETOWY FESTYN ;-)

    DZIĘKI ZA WYTRWAŁOŚĆ W TRUDNYCH CHWILACH. POZDRÓW WSPÓŁPRACOWNICZKI ASIĘ I EWĘ.

    • konkursowe komentarze sa w trakcie oceny. Post zostal wylaczony ze wzgledow technicznych. Jak wyniki konkursu zostana ogloszone wlaczymy go, zeby mozna bylo porownac odpowiedzi :)

        • Może mu za to (więcej) płacą. Jak pracowałem w Pizza Hut, to umowę próbna kończyła mi się 4 maja, a menedżer chciał, żebym 1 maja pracował, a nie rekompensują w żaden sposób pracy w weekendy i święta, a do tego na kasę za ten dzień musiałbym czekać do czerwca, więc po prostu to olałem. Może ten/ta ktoś właśnie dostaje odpowiednio wysokie wynagrodzenie, że nie narzeka. Zawsze mnie zastanawiało, jak jest rozliczany czas pracy Marcina Gruszki i Wojciecha Jabczyńskiego, że oni nawet w weekendy i wieczorami piszą.

          • Raczej Rzecznicy i pracownicy sztabów PR mają czas nielimitowany. Muszą non stop być pod telefonem i e-mailem aby kontakt z mediami był ciągle aktywny – taki wymóg danego stanowiska, taka profesja.

          • to nie zawsze chodzi o kase.

            Jak jestem w domu to przeciez moge od czasu do czasu zajrzec na bloga.
            Poza tym jak robi sie cos z pasja to godzin sie nie liczy :)

            A Tobie @guregori wcale sie nie dziwie :) Pewnie zrobilbym podobnie.

  13. Gratuluję! Panie Marcinie uważam, że robi Pan świetną robotę pr'ową dla Playa. Dobrze czuć, że przynajmniej operator komórkowy ma ludzką i spontaniczną stronę ;)

    Jedyna na prawdę ważna uwaga, a raczej propozycja, to nowy standard kontaktu z abonentami. Zakończenie świadczenia usługi promocyjnej (świadczonej na czas nieokreślony) powinno być ogłoszone przynajmniej 36 godzin przed jej wyłączeniem poprzez SMS do użytkownika z aktywowaną promocją.
    Nawet nowa lepsza promocja nie powinna być pretekstem do nagłych i nieprzewidywanych zwrotów akcji :)

  14. Marcin, to ja z okazji Twoich 3 lat pracy dla Play proponuje kolejne spotkanie, by móc zjeść z tobą torta i napić się tego wina :-) Może PlayDay 2? Ja, jak i myślę inni, którzy byli, jestem za!

  15. Gratuluje Marcinie :)

    Co chciałbym zmienić, poprawić.
    Wprowadzenie przez was jakiegoś issue tracking system (nie wiem jak to się tłumaczy na polski), w którym można by zgłaszać sugestie, problemy z zasięgiem, działaniem poszczególnych usług itp. Sam dużo korzystam z podobnego typu systemu zgłaszając zauważone błędy w oprogramowaniu open source.

    Wiem że są już zgłoszenia przez Play24, ale to miałby by być coś w innym stylu, bo do zgłoszeń ma dostęp tylko jedna osoba, a to miało by być dostępne dla wszystkich, gdzie każdy może dodać swój komentarz, na ogół w takich systemach jest można dawać punkty w danym zgłoszeniu. Mogło by to wam wskazywać co jest ważne dla nas klientów. Ważne przy czymś takim było by to że taki issue tracker byłby aktywnie używany przez pracowników Play, czyli żeby żył, bo bez sensu jest stworzenie systemu w którym użytkownicy zgłaszali by błędy, propozycje które pozostawały by bez odzewu.

  16. Gratuluję Marcinowi, który (trzeba to przyznać) jest przystępny w kontaktach z Playowiczami ;-)
    A Play'owi życzę dalszego, szybkiego rozwoju. Jako jedyni w Polsce rewolucjonizujecie rynek i to się chwali. W końcu telefon jest dla ludzi, a nie ludzie dla telefonów ;)

  17. Wszystko fajnie, abstrahując od wszystkiego, co uważam ze uczciwie opisane, dużo pasji, dużo emocji… to o co chodzi z popijaniem wina o 8:22?? Heh…

  18. Gratuluje 3lat w Play Marcinie! W tym blogu brakuje mi tylko Twoich wypowiedzi rzadko zdaza sie abys skomentował czyjs wpis,pozatym fajnie by było abys odpowiadał na rzeczowe maile których np.ja wysłałem do ciebie kilkanascie a na zadnego nie dostałem odpowiedzi :( ogolnie blog, styl Twoich konferencji prasowych mi sie podoba jest inny niz standard w W3 i oby tak dalej!

    • już żałuję że Mnie tam nie było, ja niestety tych swoich 230 km w 1 stronę nie pokonam bardzo szybko dzięki siedmiomilowym butom,

      ważne, iż byłeś w stanie dojechać do wawy i być uczestnikiem tego spotkania – zapro sie nie zmarnowało

  19. gratulacje.wierze ze bedzie jeszcze lepiej.bedzie to nieustannie podlegalo ocenie merytorycznej klientow.pozdrowienia dla Kobiet w P4,aby Wasze Polowki pamietaly o Was caly rok

  20. Marcin: co tutaj opowiadasz. Zona pewnie wyjechala, a komple nie wpadli, i tylko dlatego dzis siedzisz przed kompem ;)

  21. Gratulacje Marcinie. Życzę następnych wielu lat w Play, bo to będzie oznaczać, że Play jest nadal tą samą siecią jaką dzisiaj znamy. Twoje nieszablonowe podejście do swoje pracy pokazuję tylko, że warto być w życiu sobą. Zrezygnowanie z tych wszystkich zasad przyjętych w W3: oficjalnego ubioru i wypowiedzi działa moim zdaniem tylko na plus. Sieć wydaję się bliższa klientom:)
    Masz jedną wielką przewagę nad swoimi kolegami z W3. Nie musisz "wciskać" ludziom ciemnoty, że jest tanio i ubierać to w piękne słowa:) No bo jest tanio:)
    Z minusów?
    hmm. Może nie obiecuj, że rozwiążesz np dany konkurs danego dnia, napisz po prostu, że jak będziesz miał czas:) Sam jestem często niesłowny i dopiero teraz zrozumiałem jak czasem czekanie jest wkurzające;)
    PS: Uwierz mi, że moja żona bardziej od Twojej nienawidzi tego bloga. Jej najczęstsze słowa: "ileż można siedzieć na tym Play" lub ironiczne "i co tam ciekawego napisał ten Gruszka?".
    No cóż – kobiety:)
    Pozdrowienia dla żony i córy.

  22. Gratulacje! Przy okazji mam parę uwag/pytań odnośnie nowej oferty dla firm.
    1. Dlaczego internet dla firm jest aż kilkakrotnie droższy od tego dla indywidualnych ( 5gr/10kB vs 12gr/100kB)?
    2. Tabelka ze szczegółami abonamentu dla firm wprowadza użytkownika w błąd sugerując, że transfer danych jest naliczany z abonamentu.
    3. Dlaczego jedynym miejscem, gdzie znajdę cenę SMSa jest plik .pdf?
    4. Dlaczego Pakiety Play Online w telefonie dostępne są tylko dla indywidualnych?

    Pozdrawiam i czekam na jakieś info.

  23. Gratuluję! Marcinie uważam, że robisz świetną robotę dla Play`a i odwalasz "kupe" dobrej roboty. W ostatnim czasie odkąd został zmieniony "dizajn" nowego bloga sporo poświęcasz swojego cennego czasu poza godzinami pracy i przez to Twoja żona i córeczka na pewno odczuwają, ale nie martw się twoja praca na pewno nie pójdzie na marne i w przyszłości jeszcze bardziej "zaowocuje" w nowe doświadczenie i nowych klientów Play ;)

    Pozdrawiam i życzę jeszcze większych sukcesów !

  24. Gratulacje Marcin dla Ciebie za staż w firmie i za podejście do tematu! Tak trzymaj, nic się nie zmieniaj! Wiadomo, że potrzeba by było Cię sklonować kilkadziesiąt razy abyś mógł odpowiadać na wszystkie postawione przez internautów pytania, wykonywać pozostałe – w świecie realnym a nie wirtualnym – zadania rzecznika oraz mieć jeszcze czas dla siebie, rodziny i domu… Nie masz łatwego kawałka chleba ale przynajmniej widać, że ta praca daje Ci satysfakcję. Życzę powodzenia w życiu zawodowym i prywatnym! Pozdrawiam i mam nadzieję, że kiedyś będę miał okazję pogratulować osobiście!

    • Odnoszę wrażenie, że ten artykuł jest sponsorowany. W ogóle jaki jest sens pisania czegoś takiego, skoro Play sam informuje w najnowszym spocie o doładowaniu konta?!

  25. @galeon
    No tylko pogratulować "dziennikarzowi" z GW… Tyle lat były na rynku "darmowe" numery i co? Teraz jest naprawdę za darmo, to trzeba psioczyć. Szkoda słów.

  26. Primo: Gratulacje! Ogromne. Oraz życzenia owocnej i dalszej współpracy z Play.
    Secundo: Dla dobra Twoich dziewczyn… może odpuść sobie weekendy na blogu. Przynajmniej niedzielę ;)
    Tertio: Hmm – tak ogólnie – orzydałoby się wiecej info (albo po prostu trochę wcześniej) o planowanych zmianach w Play. BTW – HTC Legend można się u Was spodziewać? :)

  27. Zabawne, że wspominasz o Tomaszewskim aka WitekT. On boi się jakichkolwiek skojarzeń z Play, na wszelkie uwagi o najmnijeszej zażyłości reaguje jak diabeł na wodę święconą.

  28. Pytasz się Marcinie co zmienić? Już odpowiadam. Jest jedna rzecz, która stanowi swoistego rodzaju wrzód na zdrowym ciele tego wspaniałego projektu jakim jest PLAY, o czym mowa? O BOKu, który chyba nie tylko w moim odczuciu woła bądź nawet prosi o pomstę do nieba.
    Rozumiem, że kokosów tam ludzie nie zarabiają ale czy to wystarczający powód by dzwoniącego klienta traktować jako zło konieczne? Odpowiedź jest chyba oczywista. Reszta jest OK.
    A ha wracając do BOKu – wysłać tych wszystkich maruderów siedzących po drugiej stronie słuchawki do salonu PLAY przy ul. Królewskiej w Krakowie. Niech BOK uczy się jak powinien wyglądać kontakt z klientem i podejście do niego. Na Królewskiej czułem się wyjątkowo, wszyscy którym poleciłem PLAY i odesłałem do załatwiania papierkologii do salonu na Królewskiej również, a więc to dobitnie pokazuje, że się da dobrze pracować i nie traktować klienta jak zło konieczne.
    Z mojej strony tyle.
    Pozdrawiam Rzecznika
    Pozdrawiam salon na Królewskiej w Krakowie – full profeska Panie i Panowie! chapeau bas przed waszym podejściem do pracy i klienta!
    Pozdrawiam PLAY bo dzięki wam mogę więcej wydać na paliwo do swojego nowego punto :)

    Trzymajcie ten fason! Amen.

  29. PR jest dobry. Teraz trzeba zrobić wszystko by mizeria jaką serwuje telefoniczny BOK zaczęła być w końcu profesjonalna jak PR czy pracownicy salonu PLAY na Królewskiej w Krakowie

  30. Praca z takim freakiem niesie ze sobą wiele niespodzianek … tych pozytywnych – oj było ich wiele , i tych negatywnych !!! też ich trochę było …
    Ale jest tego dobre wytłumaczenie – "kto mało robi – ten mało spieprzy" :)
    Ty robisz dużo (dobrej roboty) – wiec się nie przejmuj porażkami – one będą zawsze.

    Życzę Tobie, Ewie i Asi rozwoju i nieustającej wiary w to co robicie i jak to robicie !!!

    z pozdrowieniami
    Marcin W.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości