Wyniki Q3

Udostępnij

Chyba z nieuleczalnego pracoholizmu czytałem sobie w niedzielny wieczór ostatni raport Audytela. Zamiast pasjonować się Tańcem z Gwiazdami, lub innym równie fascynującym show czy serialem, czytam jakiś telekomunikacyjny raport. Jednym słowem dziwak, po angielsku geek ;-)

Nie będę polemizował z wnioskami raportu ponieważ nie mam komfortu niezależnego analityka. Mam tylko jedną uwagę co do udziałów rynkowych. Trochę nas chyba niedoceniacie Panowie analitycy.

Już we czwartek podsumowanie kolejnego kwartału. Zwolniliśmy czy nie?

To będzie o tyle ważne spotkanie, że po raz ostatni pogadamy sobie o udziałach w klasycznym ujęciu. Po różowej reformie mamy już przecież nową szkołę rachowania.

Zobacz więcej

38 KOMENTARZE

  1. Nie tylko różowa reforma,ale również wybory do Sejmu i Senatu,nadchodząca zima,ciepły wrzesień,prezydencja Polski w UE oraz okres wymian opon letnich na zimowe- to wszystko przemawia,że znów w liczbach będziemy najlepsi.
    Tylko ta jakość BOKu i konsultantów w salonach…

    • :)

      Dokładnie. Kontakt z ludzmi z play jest "niesamowity", właśnie BOK (telefon, internet) i ludzie z salonów.

      Ponieważ jestem upierdliwym klientem (egzekwuje warunki umowy, oczekuje wypełniania obietnic, takie tam) to zebrała mi się cała paczka korespondencji z Play na różne ciekawe tematy, a to wielotygodniowa wymiana maili na temat zalegania ze środkami (1zł) a to przewlekłe problemy z konsolidacją kont i zupełna niemoc pracowników by wyjść poza najprostrze i głupie "canned replies"… może to gdzieś opublikuję i podlinkuję stąd i ze stron konkurencji.

  2. Ten raport to wróżenie z fusów czy co? Pre-paid stał się świnką puchnąca bez dna, każdy op, może sobie aktywować z 10 mln numerów, i już jest pierwszy :) Teraz, wszystko idzie, w kierunku zmuszenia leżaków, do dzwonienia. T, dało wymóg 1 usługi płatnej rok, O, zakombinowało z 2 latami, PLAY ma 1 rok, Słoneczny śpi…
    Naprawdę, nie wiem po co się rozbijać o BOK, jak chyba tylko abonent na umowę, mają z nim problem. Karciarz, ma ewentualnie problem z przeniesieniem numeru czy pakietem. Nie rozumiem żali na BOK.. Ja głównie dzwonie, bo w 30 sekund się dowiem i mam odp. A nie bzdet SMS i łańcuszek… Miło iż mamy czasy, gdzie martwi nas ilość kasy na koncie karty, a nie jej ważność. Opy teraz, muszą nisze rynkowe zagospodarować – najlepiej wychodzi tu T, wystarczy użyć telefonu, ale to skrajny przypadek. Obecnie każda oferta "na kartę", poza Słonecznym, daje możliwość swobody. No i Panowie, nie podniecamy się mobilnym Internetem, bo kabel to kabel…

    • "No i Panowie, nie podniecamy się mobilnym Internetem, bo kabel to kabel…" Możesz tak pisać wyłącznie z perspektywy osoby, której MOBILNY dostęp do internetu nie jest potrzebny. W takim pociągu, czy samochodzie nijak sobie kabla nie zainstaluję, więc jaką mam alternatywę?

      • W pociągu to naprawde mały pikuś.
        Możesz sobie poczytać książkę albo porozmawiać ze współpodróżnymi.
        Są osoby, które nie maja technicznej możliwości podłączenia internetu kablem i wcale nie mówię tu o wioskach, gdzie są dwie chałupy i kościół.
        W miastach wystarczy mieszkać na peryferiach, albo w jakieś bocznej małej uliczce i infrastruktura techniczna wygląda jak po II wojnie – znam takie osoby.

        • Tu się zgadzam. A co do pociągu – miałem na myśli zastosowania związane z pracą, a nie w celach rozrywkowych; nie odpiszesz w ciągu godziny na e-maila i klient znajdzie sobie takiego, który odpisze :)

  3. Bełkot po prostu. Jaki sens mają takie analizy, w sytuacji gdy kluczowa dla rynku decyzja o zgodzie na przejęcie Plusa nie została podjęta. No chyba że za raport zapłaciła Grupa Polsat.

    • Fakt. Audytel zaczyna być firmą, która jest w stanie przygotować raport na każdy temat zgodnie z zamówieniem, z tezami zgodnie z zamówieniem.

  4. Ot i logika Play, ich abonamenty MNP 1 zł (masowo przenoszone wczesniej, teraz jest chyba limit 1 na PESEL) to nie było wykrzywienie liczebności i "wartości" bazy abonenckiej. Wprowadzenie rozwiązań obecnych w PF do innych prepaid, już jest.
    Kali.

  5. Ten raport nie ma żadnego sensu.
    Dyskusja na jego temat będzie równie "mądra" jak obrady sejmu.

    Od dawna już operatorzy sztucznie nabijają statystyki kart Sim. I nie, nie mówię tylko o Playu, Era hurtowo wysyłała starter Tak Taka każdemu kto złożył pismo o rozwiązaniu umowy. Do tego Play ma Long Play 1 zł, T-mobile ma rok ważności konta, Orange dwa lata, a Plus na trzy miesiące.

    Dopóki jakaś instytucja zewnętrzna (np. UKE) nie opracuje uniwersalnej procedury zliczania kart dla wszystkich operatorów wasze obliczenia są bezsensowne. Równie dobrze możecie dodać liczbę samochodów, rowerów i deskorolek a następnie wyliczyć ile średnio po drogach jeździ pojazdów trójkołowych.

  6. Panie Marcinie nie liczy się ilość tylko jakość jaką zapewniacie swoim klientom, a ta z dnia na dzień jest coraz gorsza! To absurd podniecać się cyferkami gdzie sieć co chwile "leży". Tutaj nic nie działa jak należy..

    • Obecna polityka Play jest taka:
      Nie działa "Coś"
      A po co ma działać? Obejrzyjcie reklamę z papryczką i napiszcie jak wam się podoba :)

      • Zgodzę się z Tobą dlatego rozwiązuje jedną umowę przed czasem i się przenoszę, a kolejną już przeboleję i też się przeniosę. Ta sieć ma gdzieś klienta i ostatnio tak się czuje traktowany…

        • To skoro już rozwiązujesz wyciągnij z tego naukę i nie podpisuj umowy w innej sieci tylko przejdź na kartę.
          Tak, wiem, zaraz usłyszę, że na abonament się dostanie 30 minut więcej albo coś takiego.
          Tylko jak coś się zacznie sypać to ciekawe co ma większą wartość – 30 minut czy możliwość przejścia w jeden dzień do innej sieci.

          Ale wracając do meritum – to co wyczynia ostatnio Play przekracza wszelkie wyobrażenie. Ja bardzo długo byłem bardzo wyrozumiały wobec Play, niestety ich polityka pieniężna (miliony na reklamy i brak inwestycji technicznych) mnie całkowicie zraziły.

          Za mało nadajników UMTS – to co, obejrzyjcie najnowszy spot z Wojewódzkim
          Smsy wczoraj szwankowały – to co, obejrzyjcie spot z papryczką…

          No niestety ale tak się na da funkcjonować.
          Nawet nie wiecie jakie ponosicie straty w tzw. poczcie pantoflowej.

          • Do T. Orange odpada za zasięg w moich okolicach, a PLUS bo jest obciążony przez PLAY'a i ma tragiczna oferte.

            • bo zastanawiam się nad ofertą heyah to innaczej submarka T-Mobile bo w Opolu kiepski zasieg P4 Heyah ma bardzo dobry zasieg w miejscu mojego zamieszkania :)

  7. Mam pytanie do rzecznika Marcina czy Play ma zamiar zaskoczyć konkurentów jeśli chodzi o ofertę postpaid i prepaid? muszę że oferta redbullmobile pomimo że jest krótsza ważność konta to nie jest tak pogmatwana jak obecnie Play Fresh.

  8. Marcinie, naprawdę nie uważasz, że "reformę" zaczęli nie różowi a fioletowi? Liczenie raz doładowanych kart Fresha, które są potem ważne rok też było ostro krytykowane przez konkurencję. Wy się przed krytyką broniliście, i słusznie, ale to, co prezentujesz teraz, trąci nieco hipokryzją…

    Widać, że boli Was ruch T-Mobile i Orange, ale cóż, takie prawa rynku. Chcecie być challengerem, wyznaczać nowe trendy, to nim bądźcie. Płakanie jak panna na wydaniu, której nikt nie chce, nie pomoże w ponownym zdobyciu bezdyskusyjnego miejsca nr 1 wśród ofert prepaid ;-)

    PS. Ofertowo promocja z 500 smsami na 10 (słownie dziesięć) dni na start jest marna – za bardzo trąci Orange… ;-)

    • mPablo a czy oni płaczą? Ja myślę tak: są najlepsi i jeszcze długo tacy pozostaną. Po co więc zmieniać wygrywającego zawodnika w trakcie zawodów. Ja im sprzyjam bo mają najlepszą ofertę i już. Tak widać myślą miliony Polaków skoro cały czas niezmiennie Play "przyspiesza" i to mimo utyskiwań, tu na blogu, jakichś domorosłych krytyków literackich.

      • Nie byłbym taki pewien czy tak przyspiesza, czy ma jedynie sztucznie napompowane statystyki kart sim dzięki LP 1 zł MNP itp.
        Nie twierdze, że jestem reprezentatywny dla rynku, ale akurat ja i większość osób, które znam, a które korzystają z Play twierdzi dokładnie odwrotnie, ze Play wyraźnie przystopował.

          • Ja wiem i Ci wszyscy, którzy za moją rada skorzystali z tej promocji.
            Wiedza konsultanci i sprzedawcy w salonach, którzy zapewne nabijali sobie w ten sposób statystyki sprzedażny (w końcu z jakiegoś powodu Play wprowadził ograniczenie – jeden LP 1zł na jeden Pesel)

            Gimnazjaliści z kolei doskonale wiedzieli o 60 złotowym bonusie za przejście do Fresha i nagminnie to wykorzystywali, żeby nie płacić za korzystanie z telefonu.

            Ja sam mam w szufladzie 5 kart Playa, jedną mi nawet specjalnie przysłali pocztą w prezencie dla abonenta Playonline.

            Szczerze mówiąc bardzo chętnie zobaczyłbym dokładne statystyki ilość kart SIM (ale nie te, które co roku Play publikuje chwaląc się ile maja milionów tylko dokładne – uwzględniające rodzaj i wielkość abonamentu, czas ostatniego zasilenia karty itp. Procentowy udział ofert z telefonem, bez telefonu itp.).
            Dopiero mając takie dane można byłoby rzeczywiście cokolwiek sensownego powiedzieć.

            Tymczasem ja obstawiam swoje, że Play wyraźnie przyhamował.

            • To nie ma sensu bo na nic im dobre statystyki gdy na nich nie zarabiają. A zarabiają i to się liczy. U mnie w moim środowisku połowa ludzi w ogóle nie zna oferty Play

    • Bardzo łatwo wyznaczą nowe trendy – jak wprowadzą ważność konta "4ever". Tylko zbyt dużo głupców głosuje za opcją pozostawienia ważności tak jak dotychczas.

      • A co ci praktycznego da dożywotnia ważność konta?
        Dla mnie prywatnie mogą wprowadzić nawet numer telefonu, który będą dziedziczyły dzieci abonenta, tylko po co?
        Nowe trendy to byłoby np. rozliczanie internetu co 1 kb

  9. Przyjemnie czyta się raporty UKE. Są dosyć szczegółowe i z opisem metodologii, a ten z Audytela to takie pitu pitu.

  10. Jakie to ma znaczenie, jaka jest szkoła rachowania? Fakt jest taki, że wiele osób przechodzi do was, bo widzi niskie ceny, ale potem nie przedłuża umowy, bo się rozczarowuje obsługą, która ma klientów w dupie.

    • Gdyby tak było, że nie przedłużają to Play przodowałby także w odejściach, prawda? A nic takiego nie ma miejsca. No chyba, że wciśniesz nam kit, iż odchodzący rozpływają się w Ciemnej Materii.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości