Dlaczego warto przedłuzyć umowę przez internet?

Udostępnij

Każdy Klient, który przedłuży umowę przez internet i wybierze telefon Motorola Flipout otrzyma bon o wartości 100 zł. Bon można zrealizować za jednym razem lub podczas kilku kolejnych wizyt w sklepie internetowym merlin.pl, wybierając spośród kilkuset tysięcy książek, płyt, filmów, zabawek, gier i programów komputerowych.

Oferta utrzymaniowa w Sklepie internetowym Play jest dostępna już miesiąc wcześniej niż w Salonach i telesprzedaży. Szczegóły promocji znajdziecie na stronie Play.pl.

Zobacz więcej

64 KOMENTARZE

    • Tia – dziadostwo nie idzie? Dorzucimy stówaka i pójdzie – to już wiem ,po co play tak ceny podnosi, na nic innego ludzi nie będzie stać to wezmą co jest – chce się ścierwa z magazynu pozbyć;/ Nie wiem, jak nisko jeszcze mogą upaść – ja od stycznia zmieniam kolor na pomarańczowy i nie dam się więcej doić.

        • A porównałeś to co dostajesz w abonamencie? U operatora kupujesz usługę czy telefon na raty? W orange i tak będziesz dopłacał do abo i suma sumarum wyjdziesz na tym dużo gorzej

          • A dlaczego uważasz, ze będzie dopłacał w pomarańczy.
            Jeszcze trzy lata temu w abonamentach było pół, góra półtorej godziny i ludzi się jakoś mieścili. Ja jakoś nigdy nie przekraczałem abonamentu, chociaż miałem zawsze jeden z najniższych.
            Teraz jak operator na daję 10 godzin miesięcznie to już się nie można zmieścić w tym?
            Przecież w życiu się robi jeszcze inne rzeczy poza rozmawianiem przez telefon.

            • Wiesz, jak ktoś wybiera wysoki abonament by mieć telefon tanio to rzeczy-wiście zmieści się w nim z rozmowami. Schody zaczynają się gdy ktoś, tak jak ja, odpowiednio dopasował sobie abonament.

              • Jak byś przeczytał to co napisałem to byś zauważył, ze mówiłem, iż zawsze miałem jeden z najtańszych i właśnie dobrze dobranych abonamentów.
                Obecnie korzystam z karty.

        • Najłatwiej porównać ceny abo 59,99 (pomarańczowi) i 59 (fioletowi) – tylko zobacz, że w wyższym abo u pomarańczowych 69,99 masz np motkę Defy za 3zł i neo v w przystepnej cenie, a w abo za 65 w play NIE MA co wziąć za rozsądne pieniądze!!! Tu jest problem, a nie w konkretnym modelu telefonu. W wyższej AI max 85 najrozsądniejszym wyborem wydaje się być wave za 99…

          • No tak, tu trzeba przyznać, że Orange ma dobre ceny telefonów, natomiast jeśli porównasz to co daje w abonamencie to już tak fajnie nie jest. Abonament jest dla ludzi dużo DZWONIĄCYCH i tu Play się świetnie sprawdza. Co z tego, że w Orange zapłacę 400zł mniej za telefon skoro w ciągu dwóch lat zostawie im 1000zł więcej niż w Play z uwagi na wysokie rachunki przekraczające abonament? Coś za coś, ale nie trzeba być Pitagorasem żeby wiedzieć, że lepiej zapłacić więcej za telefon, a potem przez długi czas oszczędzać. Dlatego porównuje Orange do sprzedawcy telefonów na raty, bo to tak wygląda – tani aparat i potem spłacasz ten telefon, a nie daj Boże będziesz chciał podzwonić to zostawisz jeszcze więcej. Jak ktoś mało dzwoni to karta i telefon na wolnym rynku – jak ktoś dużo dzwoni to abonament (stawka za minutę do innych 3x niższa niż na kartę). Czy nie tak powinno być? :)

            • Oczywiście jest to też jakaś racja. Natomiast jakiś przynajmniej JEDEN atrakcyjny telefon powinien być – każdy szuka czegoś innego. Nie potępiam w czambuł sieci, ale jako klient, który jest z nią od początku – czuję się bardzo zawiedziony. Kiedyś swego czasu była fajna oferta – jeśli dobrze pamiętam "One play telefon" – jeśli nie, to proszę mnie poprawić, która ucięłaby te dyskusje gdyby dziś była obecna. A co do nowych ofert play – to są mniej korzystne, niż ta którą mam…

              • Była była, można było wziąć mniej minut, a telefon był tańszy. To powinno na pewno wrócić, bo można sobie mówić, że w Play jest nastawienie na usługi, ale jest wielu klientów, którzy wybierają sieć na podstawie ceny telefonu – po prostu nie stać ich na pełną cenę danego aparatu, a 1000 minut nie potrzebują. Z tym się zgadzam, powinny być dedykowane telefony – po prostu tanie i fajne, ale nie zgadzam się z tym, że Orange jest lepszy, bo ja biorąc u nich abonament za 70zł płacił bym 150 miesięcznie, bo dzwonię naprawdę sporo

                • Właśnie.
                  Play zapomina o stratyfikacji klientów.
                  To dobrze, zę spełnia Twoje oczekiwania, ale dla wielu ludzi abonamenty źle skonstruowane.
                  Tylko od wakacji dwie kolejne osoby z mojej rodziny przeszły z abonamentu na Freshu, dwie kolejne planują to zrobić w raz z końcem okresu umowy albo odejść do konkurencji.
                  Konsultant tylko ciągle wydzwania i nie może pojąć jak można nie chcieć trzech godzin (no bo po kiego grzyba trzy godziny skoro jednej się nie wykorzystuje).

                • "…ale jest wielu klientów, którzy wybierają sieć na podstawie ceny telefonu – po prostu nie stać ich na pełną cenę danego aparatu…" Masa jest takich klientów ale jeśli ktoś chce Mercedesa by garaż ładnie się prezentował a nie stać go, to niech nie ma pretensji do producenta czy dilera marki, tylko do pracodawcy bo mu za mało płaci.

                  • A Ty jak zwykle wiesz lepiej od wszystkich co, jak i kiedy dla każdego.
                    Na dyktatora byś się nadał, no może dyrektora kołchozu nawet.
                    Pretensje to są (bo jak zwykle widzisz tylko co chcesz) o ceny telefonów w porównaniu do konkurencji.
                    Np. Pantera2 69 i AI 59. W Orange 225 minut vs 300 w Play, ale pakiet danych jest dwa razy wyższy w Orange i do tego nie płacisz za rozmowy po sieci a w Play od szóstego miesiąca płacisz- cena abonamentów się zrównuje.
                    A i jeszcze stacjonarka/ wybrany numer jest w Orange.
                    Jak widzisz opcje są porównywalne.
                    Podam też ceny dla Play 79.
                    A teraz ceny telefonów Orange/Play59/Play79
                    DesireZ 3zł/ 449zł/389zł
                    Xperia arc s 609zł/1149zł/1079zł/
                    iPhone 4s 16GB 1869zł a w Play wersja bez "S" 2399zł/1999zł
                    Oczywiście są inne telefony i oczywiście można jakiś słabszy model kupic taniej w Play. Nie zmienia to jednak faktu, że jest coraz drożej i nawet drożej od konkurencji.
                    Mi to zwisa i powiewa, ale mógłbyś zachować minimum obiektywizmu bo jak tak dalej pójdzie to moje przewidywania okażą się prorocze.
                    pzdr

                    • To może inaczej. PlayAIMax85 i Orange Pantera2 69. Podobne abonamenty cenowo. Samsung GS+ w Play ~540zł a w Orange 430zł ale w Play masz 450minut a w Orange jakieś 230minut. W Play masz 1GB a w Orange połowę tego. No sorry ale wole zapłacić więcej o 120zł za telefon i bić się piętami … w wiesz co.

                    • @ Poll – Jeśli wykorzystuje Pan więcej niż 250-300 min to oczywiście. Ale co, jeśli ktoś dzwoni powiedzmy do 200 min? Wtedy lepsza jest ta pierwsza oferta. Wszystko jest kwestią indywidualnych preferencji.

                    • Gdy wykorzystuje do max 200 minut to biorę AI max 45 i wychodzę i tak lepiej niż z Panterą 2 za 49.99

                    • Gdybyś jednak chciał wykazać jeszcze więcej obiektywizmu to porównaj Pnaterę2 za 50zł i PlayAIMax 45 za 45zł. Telefon (ten sam czyli GS+) droższy w Play o 200zł ale… za to 2x większy transfer, 30 dodatkowo minut i SD za 10zł a nie za 30.

                    • No i ?
                      O czym to ma niby swiadczyc?
                      Ze Play posiada tez lepsze opcje niz Orange?
                      A czy ja twierdziłem coś przeciwnego?
                      Chyba jednak nie…

                    • @blablabla:
                      Pokaż mi kolego ofertę Play za 69zł gdzie jest 300 minut. Skoro chcesz dyskutować to zapoznaj się proszę z ich ofertą. 450 minut + 100 przez 6 miesięcy, a dla przedłużających umowę 570! +100 na 6 miesięcy.
                      69zł za oba abonamenty, a różnicy nawet do 270 minut.

                      570 a 300 to taka subtelna różnica, nie sądzisz?
                      I wyskakiwanie z krótką promocją za 3zł to też nie jest obiektywizm – w Play były Nokia Days i HTC Play Days – telefony też były w super cenach. W Orange zaraz promocja się skończy.

                      Dodatkowo w Orange minuty nie wymienają się na minuty do Play – od razu za nie płacisz. Nie wolno ignorować operatora, który ma niemal 7 mln klientów, więc to 225 minut można sobie wsadzić, bo jak wydzwonisz 50 minut do Play to dopłacasz jedyne 30zł do 69zł.

                      Ceny telefonów w Orange są owszem niższe, ale ja nie idę do operatora po telefon na raty. Biorę usługę telefoniczną, na której można sporo oszczędzić, a telefon to dodatek. Jak ktoś bierze abo po to żeby poszpanować telefonem i z niego nie dzwonić, bo szkoda minut to sorry, ale nie dla niego ta sieć.

                      To jest prawidłowo porównanie oferty, a nie to coś co zrobiłeś Ty, nie wiem skąd wziąłeś te dane.

                    • Juz w pierwszym akapicie imputujesz mi rzeczy, których nie napisałem a potem na tej podstawie stawiasz zarzut.
                      Jak dla mnie eot

  1. Szkoda tylko ,ze przedłuzenie przez internet jest niemożliwe co najmniej od 2 tyg dla klientów biznesowych, zresztą i tak telefonów nie ma-żart na .01.04

  2. A czy Play poza upchnięciem telefonu zadba o upgrade systemu operacyjnego ? Bo z domyślnym na tej bateri trzeba telefon codziennie ładować

  3. Szkoda tylko, że potem klienci którzy zamówią przez internet/telefon później przychodzą do salonów z pretensjami bo:
    – nie wiedzą jaką ofertę mają
    – bo ktoś im powiedział coś innego a na rachunku jest coś innego
    – bo numer nie przeszedł (a nikt klientowi nie powiedział, że karta musi być zarejestrowana)
    – wiele, wiele innych różnych spraw
    My musimy im tłumaczyć, pomagać robić reklamacje itp. A komuś na telefonie kolejna umowa wskakuje ot tak. Po co się później klientem martwić. Wcisnąć mu cokolwiek (smartfona w abo bez pakietu internetowego) a dalej niech się salony martwią. Może warto z tym coś zrobić?

    • Jest w tym trochę racji, mimo tego, że zamawiając przez telefon dostaje się więcej minut niż w salonie to klient tego nie widzi na aneksie. Nie ma nic, ani liczby minut, ani sms itd. i faktycznie potem klient leci do salonu z aneksem zamówionym przez BOK bo nie wie co tam właściwie jest. Aneks powinien być zupełnie inaczej skonstruowany – powinno być czarno na białym ile minut, sms i jaka opłata miesięczna. A póki co są tam jakieś punkty regulaminu, które przeciętnemu Kowalskiemu i tak nie dadzą odpowiedzi na jego pytania.
      Co do abonamentów ze smartphonem bez pakietu – tu kłania się polityka sprzedawania telefonów. W Stan Darmowy69 (59zł) jest dużo smarthonów za 1zł i klienci chyba najzwyczajniej w świecie nie chcą płacić 10zł – bo po co? Telefon i tak za 1zł, a jak oni sami stwierdzają – nie używają internetu. Potem są przykre niespodzianki na rachunkach, bo nie umieją z tego korzystać. Mam znajomego z salonu Play i często tak ma, że informuje, ale klient się upiera na SD.. Na to nic się nie poradzi (chyba, że podnieść ceny smartphone w abo bez netu – ale znowu będą narzekania)

      • A moze wystarczy klientowi powiedzieć.
        "Czy na pewno chce Pan/Pani smartfona?
        To bardzo zdradliwe urządzenie, jeśli się nie jak z niego skorzystać, może wystarczy zwykła Avilka, też ma dotykowy ekran a nie łączy sie sama co 30 sekund z siecią?"
        Ale to przecież w waszym interesie jest wcisnąć jak najdroższy telefon.

  4. Co do kupna poprzez eshop to PLAY musi jeszcze dużo poprawić. Nawet błahostka typu kwestia dostarczenia umowy. W salonie otrzymujemy ją w teczce; od kuriera jest ona pognieciona na 1000 sposobów. Czy naprawdę kupując aktywacje bądź przedłużając przez internet nie można wysłać tej umowy w teczce? Taki sposób świadczy o stosunku firmy do klienta.

    Przydałaby się reaktywacja akcji zadawania pytań na blogplay.pl.

    • Bardzo wiele rzeczy świadczy o stosunku firmy do klienta.
      Niestety kultura podejścia do klienta jest w Play dość niska (na pocieszenie mozna tylko dodać, ze nie tylko w Play).

      • Mój przykład to podstawowe i minimalne podejście. Trochę głupio jest gdy kurier przywozi pomiętoloną umowę bez teczki. Głupia teczka sztuk 1 potrafi wiele zrobić na rzecz wizerunku

        • To ja Ci podam więcej przykładów.
          Nie wymyślam na poczekaniu – kilka cech, które wpadają do głowy od razu:
          – arcyniewygodne, dziwaczne krzesełka. Mam niecałe 1,80 wzrostu i ok. 77 kg wagi (czyli budowa przciętna) i nawet nie próbowałem na tym siadać, stałem obok. Osoba niska lub otyła chyba nie byłaby nawet w stanie osiąść na tym dziwactwie.
          – ubiór pracowników (styl à la Rzecznik Gruszka), czyli wygnieciony podkoszulek, chyba, że się coś zmieniło w ciągu ostatnich miesięcy ale nie sadze.
          – zachowanie pracowników (to już kwestia indywidualna). W moim mieście byłem w większość punktów Playa. I tylko o jednej konsultantce mogę sie wypowiedzieć naprawdę bardzo dobrze (o dziwo to nawet nie salon Playa ale mpunkt, czy jak to się dokładnie nazywa). Pozostali albo nic nie wiedzą, albo maja minę dziecka, któremu matka każe wysprzątać własny pokój.
          – kontakt z infolinią (kto raz się kontaktował, wie że następne kontakty nie mają sensu)

          Dalej mi się nie chce wymieniać. Natomiast na zakończenie osobna kategoria. Czyli rzeczy takie jak Notka i 4g. Po tych zagrywkach Play stracił dla mnie kompletnie jakąkolwiek wiarygodność.

          • Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził. W salonach TP nie ujęły mnie krzesełka typu bar sushi ale może innym nie przeszkadzają więc nie wymyślam nieistniejących problemów. Dla mnie jest za ciepło w tych salonach TP bo jestem zimnolubnym ale koleżanka która tam pracuje mówi, że marznie. Kto ma rację? Nie wiem.

            • Krzesełko na którym nie mogę usiąść nie jest nieistniejącym problemem. Jest jak najbardziej namacalne.

              Temperatur się nie czepiam. Także jestem zimnolubny i zimą w większości obiektów (markety, biblioteki, urzędy, przychodnie) jest mi za gorąco. Dlatego zawsze zdejmuje płaszcz, a czasami także marynarkę. Trochę uciążliwe jest robienie takiego stripteas'u, ale skoro w większości obiektów ogrzewa się tak, żeby pracownicy chodzili w samych koszulkach to trudno, żebym ja stał w płaszczu.

              • Krzesło na którym ja mam problem usiąść a inni nie mają, nie jest problemem. Dla mnie ono jest niewygodne ale dla innych jak najbardziej. Jeśli pracownikom w temperaturze 23st.C jest zimno to powinni udać się do lekarza a nie zmuszać klienta do zdejmowania z siebie swetra.

        • masz rację ja zawsze ja umowę podpisuję w salonie to domagam się teczki i reklamówki ot taki mój mały kaprysik nie znoszę pózniej takich rzeczy wygniecionych jak konto zakładałem kurierem w db net to chociaż ładna okładka była na umowe :)

  5. Zlikwidujcie w ogóle sprzedaż w salonach, będzie mniej gadania, że jest słaba sprzedaż (już teraz duża część klientów traktuje salon jako zwykłą "macalnię" telefonów).

  6. Mała prywata,co :) ?

    Mam do sprzedania kod doładowujący Play 30 – dostałem go w rozliczeniu,a sam mam abonament.
    Cena 24 pln
    Jak ktoś ma dodatkowo konto w mbanku to od razu wyślę kod na priv/maila.

    kontakt: [email protected]

    sry za OT :P

  7. A ja mam pytanie z innej beczki. Kiedy zostanie zauktalizowana oferta telefonów w eshopie i salonach.? Gdzie nie wejdę, tam większość modeli wybrana, zostają jedynie te najdroższe ; D.
    Mam umowę do przedłużenia ale nic sensownego do wyboru nie ma.

  8. Przeszedłem z Fresha na Abo bez telefonu za 19 zł na 12 m-cy w tym mam 220 minut co miesiąc do wszystkich + 3 m-ce Stan Darmowy potrzebny był tylko Dowód. A tak w ogóle to tel. się kupuje na wolnym rynku a nie u operatora.

  9. Konsultanci dziękują :) Niech BOK zgarnia prowizje, wprowadza w błąd klienta, a ten potem z pretensjami biegnie do salonu. Gratuluje kolejnej świetnej zagrywki, budowania wizerunku i poszanowania pracy KOMPETENTNYCH salonów.

  10. BP NMSP

    Tytuł jak na Wirtualnej Polsce x)
    Co ukazywał tytuł: Dlaczego warto przedłuzyć umowę przez internet?
    Co pomyśleli ludzie: Przedłużając umowę przez neta dostaniesz super bonus!
    Co się okazuje: Tylko z Motką Flipout i 100zł w bonie.

    Dla porównania sytuacja z wp:
    Co ukazywał tytuł: Bramkarz reprezentacji stracił palec!
    Co pomyśleli ludzie: Polski bramkarz piłki nożnej stracił kciuka/palec wskazujący!
    Co się okazuje: bramkarz słowackiej reprezentacji piłki ręcznej stracił mały palec podczas treningu.

    :D

  11. Flipouta nie wziąłbym nawet za darmo. To jedyny telefon wywołujący u mnie wymioty. Podobnie jak Fiat Multipla wśród samochodów.

  12. Właśnie skończyła mi się umowa. Chcę PRZEDŁUŻYĆ UMOWĘ PRZEZ INTERNET (klienci biznesowi>sklep internetowy>przedłuż umowę)Niestety od 3 tygodni po wpisaniu swojego numeru wyświetla się komunikat ,, trwa rekonfiguracja systemu,spróbuj później lub zadzwoń itd.. Zadzwoniłem do BOK że chcę przedłużyć umowę przez internet ale nie działa a Pani z BOK mówi mi że klienci biznesowi nie mogą przedłużać umów przez internet i muszę się udać do najbliższego salonu Play aby to załatwić..;-) Po co na stronie Play umieszczać taką opcję przedłużania która nie działa i wprowadza klientów w błąd.? Jestem zniechęcony..

  13. raczej powinno byc czemu nie przedluzysz umowy przez internet????
    bo nie ma dostepnych telefonow !!!!
    zenada…..!!!!

  14. Nie warto przedłużać umowy z play, ani przez internet ani w żaden inny sposób. Osoby przenoszące się z innych sieci otrzymują lepsze warunki niż osoby będące abonentami od kilku la.

    • Czyli wychodzi że najlepiej odczekać, aż się skończy umowa -> przejść na kartę do innego operatora -> po tygodniu wrócić z powrotem… Jak to znowu zmusza się ludzi do kombinowania… A orientuje się ktoś może, jak się jest traktowanym, jeśli przechodzi się z indywidualnej na firmową?

      • Jest się traktowanym do du…. Mam działalność gospodarczą i przez PÓŁ ROKU nie mogłem się doprosić not krygujących (konsultant play źle wpisał mój adres). Po wielu kontaktach (zawsze konsultanci twierdzili że żadnej noty nie otrzymali- prawdopodobnie nie wysłałem im, aż nagle cud znalazły się) otrzymałem jedna a wysłałem dwie.
        Podpisałem również umowę na internet – to co otrzymałem znacząco różni się od tego co obiecała mi konsultantka – obiecała mi transfer 10GB a otrzymałem 8GB. Po moim zgłoszeniu wspaniałomyślnie zaoferowali mi 500 MB przez 2 miesiące, sprawę skierowałem do UKE.

        Jeśli chcesz sobie oszczędzić nerwów i problemów to olej play.

  15. Flipout zachwycil mnie od 1 wejrzenia, kupilem, podpisalem umowe bylo fajnie. No wlasnie – bylo.. Po pol roku od zakupu moge z czystym sumieniem stwierdzic ze to jeden wielki szmelc, zapomniany kompletnie przez samego producenta. Zero aktualizacji systemu (nadal dziala na 2.1 LOL), czeste bledy softu, liche obudowy (juz teraz wiem czemu daja ich tak duzo w zestawie). Pomysl PLAY sam w sobie jest okej, ale na litosc boska nie z tym telefonem…

  16. ja podziękuję za ofertę przedłużeniową, akurat kończy mi się jedno z abo, biznesowe… hmmm do oferty z telefonem – smartfonem zaproponowano mi N500 z wymiennymi kolorowymi obudowami… nawet nie chciałem wiedzieć ile to cudo mnie by kosztowało… telefony z półki wyższej – niedostępne s, s+, s2, LG P920, P970, P990… a ceny podstawowych htc nieprzyzwoite wildfire s czy desire z… Powiem tak, abonament dla mnie jest ważny, ale nie na tyle bym wiązał się umową na 2 lata, i płacąc do tego za średni telefon ok 500zł… Gdzie te promocje gdzie można było przy re-play dostać za dwie setki zł samsunga galaxy s, albo nokię c7-00 za 1zł przy abo za c.a. 60zł miesięcznie ?? Rozmawiałem ze znajomym doradcą biznesowym T-mobile… stwierdził fakt… nie szanujecie abonamentowych klientów biznesowych, dzięki czemu kumpel ma co robić… mówił, że coraz więcej…

    • Ja byłem prawie pewny odejścia – ale jeszcze zastanawiam się na s8500 w firma 55 AI max – szału nie ma, ale zawsze coś… Z drugiej strony, ten desire z w orange albo galaxy S+ … Może jeszcze coś poprawią do końca roku

  17. Marcinie dlaczego promujesz tylko sprzedaż przez internet i telesales. A co z promowaniem zwykłych Salonów, gdzie to My Konsultanci musimy włożyć najwięcej wysiłku i starań aby klient wyszedł zadowolony.

    Mało tego – to również MY musimy tłumaczyć gafy i wpadki e-shopu i telesales, które zdarzają się coraz częściej. Przykład – nie działa telefon, za dużo pakietów, MNP czyli proces przeniesienia numeru niemożliwy – zwyczajna próba zdobycia kolejnej aktywacji, a klient ma 2numery niepotrzebnie.
    Kiedy zacznie pojawiać się coś na plus Salonów?? I kiedy osoby odpowiedzualne za e-shop i telesales będą przeszkolone na takim poziomie jak konsultanci, bo wydaje mi się że ten segment sprzedaży ma sobie wiele do życzenia…

  18. Problem w tym, że w taryfie biznes nie można przedłużyć umowy z telefonem przez internet… wiec co to za biznes ???

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości