ach Ci celebryci w PLAY…

Udostępnij

Dziś widziałem bardzo ciekawe badania dotyczące naszej kampanii z celebrytami. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jej efektów, dlatego w weekend ruszyła druga fala z zupełnie nowymi spotami.

Ciekawy jestem jak Wy oceniacie ten koncept i który z celebów Waszym zdaniem wypadł najlepiej. jestem bardzo ciekawy czy Wasze głosy potwierdzą kto był best of the show.

Największą gwiazdą kampanii PLAY jest:

Loading ... Loading ...

W zasadzie powinienem dodać pole „nikt mi się nie podobał”, ale znam krajowe realia i pewnie ta opcja wygrałaby ot tak dla przekory ;-) Dlatego jej nie dodAm, ale w komentarzach możecie sobie ulżyć ;-)

Zobacz więcej

78 KOMENTARZE

  1. Jakoś nigdy nie przepadałem za celebrytami, szczerze mówiąc nawet nie chciało mi się oglądać tych spotów z ich udziałem.

    • No to nie wygrasz żadnej nagrody, nawet smrodu za łuszami, bo Poll jest życiowym szczęściarzem i „udacznikiem”. Poll’u nawet byk się cieli.

  2. szczerze to w moim odczuciu branie celebrytów (cokolwiek to znaczy i jakkolwiek głupio to brzmi) jest raczej złym pomysłem. Przeniosłem swój nr do Play nie dlatego, że gwiazdy promują tą sieć, lecz dlatego, że gwiazdy jej nie promowały… Wiem że to daje do myślenia, ale teraz każdy mój telefon, sms i połączenie z internetem, nie jest wkładem w ciężką pracę ludzi zatrudnionych przez tą firmę i rozbudowę sieci, polepszanie technologi, zwiększania zasięgu itd. tylko w dużej części idzie na opłacanie ludzi, którym raczej z odrazą daję zarobić.
    Dlaczego nie weźmiecie do reklam artystów zaczynających dopiero swoją drogę, szukających ścieżki do mediów (im akurat by to pomogło, a sieć zyskała by większą przychylność społeczeństwa) np Cześć jestem Rafał z zespołu mammamijajaciękręcęitd… przeniosłem swój nr do Play, ponieważ dzięki tak niskim stawką mogę promować własną twórczość przez telefon i babcia może posłuchać moich całych koncertów bez wychodzienia z domu… Czy to nie brzmi lepiej niż hura jestem w formule??????????????
    Pozostawiam to głębszej refleksji…

    • Ja ogólnie z tym zgadzam się z tymi slowami no może ze słowami w „dużej częsci”. Operatorzy obracaja ogromymi kwotami, tacy celebryci to malutka czesc tego wszystkiego. Jakos na telepolis byly wyniki wydatkow na reklame przez sieci i Play majac tych swoich celebrytow wydal podobne kwoty jak Plus czy Orange czy T-mobile na reklamowanie swoich sieci, a oni obecnie nie maja celebrytow (no moze plus ma tego prezentera z must be the music). Ale też nie jestem zwolennikiem zeby bogaczy dalej bogacic. Choc w TV czesto coraz jakies reklamy sa z roznymi celebrytami.

    • zgadzam się, mi też Ci cali „celebryci” latają koło xxx, sieci/produktów nie wybiera się bo ktoś, taki czy siaki, ją reklamuje, reklama to reklama, bez znaczenia kto w niej gra, a tak się składa, że celebryci to niebezpieczny wybór, bo celebrytów działają na emocje odbiorców, ich się lubi lub nienawidzi…

      taki Kuba np. przeciwników ma co najmniej tyle samo co fanów, więc w sporej ilości przypadków zapewne Wasza reklama z nim odniesie/odniosła skutek przeciwny do zamierzonego ;) z innymi jest zapewne to samo…

      tak czy siak mi to lata… reklam nie oglądam, wręcz unikam, pewnie gdyby nie ten blog, nawet nie wiedziałbym, że w macie reklamy z tymi „celebrytami”, jak ich nazywacie…

    • I to jest bardzo dobry pomysł! Niestety ale ten Pan ma racje.. Zamiast stawiać nowe nadajniki placicie Wojewódzkiemu (bardzo go lubię i szanuje również za to że potrafił sie wybić i dorobić! to nie żaden akt polaczkowosci!!!). Dbajcie o ludzi tak jak dbaliscie przed spotami a jestem pewny że lepiej na tym wyjdziecie ;)

      • Co do facepalma to pewnie jeśli myślisz o abonamencie branym na tzw hura :) ja wybrałem mixa all inclusive i jak podpisywałem umowę to nie było lepszej oferty na rynku synku ;) (oczywiście w mixie) A skrupulatnie przesiewam sobie takie oferty z kruczków i niedomówień w umowach (jestem taką mendą, że szanowny pan w oragutanie prawie wyszedł zza biurka jak punktowałem jego „najlepszą ofertę” dla człowieka który przedłużał umowę po raz czwarty
        Więc zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz, bo fakt, że nie czytasz umów, nie porównujesz ofert, nie szukasz najbardziej satysfakcjonującej Ciebie oferty, wcale nie oznacza, że inni też mają tak jak Ty wybierać startery z Tu Biedronka.. :)

    • Wiesz.. gdyby to nie działało to byśmy takich rzeczy nie robili. Takie strategiczne decyzje nie zapadają na podstawie stwierdzenia „wydaje mi się, że to dobry pomysł..”. Bardzo dokładnie badamy na co klienci reagują i jaki wpływ mają konkretne kampanie reklamowe. Powiem Ci, że te są BARDZO skuteczne.

      • W badaniach marketingowych nie ma nigdy pytań o obniżkach cen produktów. Są one skierowane na konkretne środki marketingowe, aby napędzić rynek marketingowców. Tylko głupiec tego nie wie.

        • Chcesz przez to powiedzieć, że wzięli np Kube, zapłacili mu kasę i czekali z wypiekami na twarzy na to czy klienci łykną czy nie? Ja uważam że to wszystko precyzyjnie wyliczono: kto, gdzie, kiedy i ile razy ma się pojawić, nie za dużo, nie za mało tylko w sam raz.
          Zdarzają się oczywiście pomyłki w stylu TMobajla z „Wielkim szu”, która okazała się spektakularną klapą, ale to wyjątki w wyjątkowej sytuacji.

      • Ja pracuję dla Play i zgadzam się z tym, że reklamy działają na klientów, z tym, że często klienci nie doczytują tego, co jest najistotniejsze, a później weź im to człowieku wytłumacz, że jest inaczej niż pan Żebrowski czy pani Dygant powiedzieli… I fakt faktem, że część pieniędzy, które idą na reklamę, powinny iść np na nowe wieże zasięgowe, bo jako pracownica a także klientka Play wiem, że z zasięgiem jest czasem problem… Ale ogólnie rzecz ujmując i tak w Play jest lepiej niż w innych sieciach, to wiem nie tylko od klientów, ale też z doświadczenia i obserwacji.

  3. Moim zdaniem, lepszym rozwiązaniem byłoby te pieniążki zapłacone za reklamy wydać na telefony, których brakuje w ofercie.

    • patrzac obecnie na e-shop playa to ma dostepnych podobna liczbe telefonow co inni operatorzy w swoich e-shopach.

    • Brakuje w ofercie? Czego ci brakuje? Chyba chciałeś napisać „są za drogie” – dla ciebie oczywiście.

  4. Wojewodzki = gimbaza
    Po aktualnym stanie sondy widac ze w play jest co najmniej 13 gimbusow :-) Celebryci sryci, a minuta ciagle kuloodporna – ale teraz to juz nie zaleta tylko wada :-)

  5. Większość na szczęście nie myśli tak jak ja (świat był by zbyt nudny i przewidywalny podejrzewam), ale zagłębiając się w techniki neurolingwistycznego programowania, podstawę swoich działań aktualnie kieruje sieć Play w stronę zasady autorytetu, mimo iż swoją siłę zdobyła na zasadzie niedostępności i smutne jest to, że pierwsza sieć która pokazała swoją odrębność tak usilnie stara się zmienić wizerunek, z offsidowej, undergroundowej, na mega komercyjną. Gdzieś zgubiła się cała fabuła i teraz gdy jest już w strefie komercjalizacji większość klientów zacznie ją traktować nie jako dobrą alternatywę, przeciw komercyjnym do maximum siecią, lecz jako jedną z tych mega komercyjnych dając tak naprawdę młodym (głównie młodym i zbuntowanym) ludziom pretekst do przejścia do np njumobile (czy jak tam to zwali) należącej do jednej z najbardziej sprzedajnych i cyckających klientów sieci, czyli Orange…
    A przecież nie tak to miało wyglądać………..

      • :) jakoś nie widzę konstruktywnej opini z twojej strony, wypowiedz się syneczku….. też się pośmieje, bo narazie to coraz bardziej mnie uświadamiasz, że jednak w internecie jest duża grupa ludzi chorych na dyzmuzgie z naciskiem na braki w korze mózgowej… (fajny jesteś heh już widać oryginalność i yntylygyncje po nicku)

  6. Ja tam wolę kartofel z nju mobile od każdego z Waszych celebrytów. Kartofel kosztował licencję a każda z Waszych „gwiazd” bierze mniej lub bardziej okrągłą sumkę. Kiedyś Play szokował odciętymi (?) palcami i dziwnymi dziećmi na billboardach. Dzisiaj przekaz medialny ugładziliście i upodabniacie się w nim do starej W3. Szkoda.

  7. Dajcie lepiej telefony w lepszych cenach zamiast płacić grubą kasę pseudo gwiazdom. W abonamencie za 119zł z umową na 24 msc za Samsunga Galaxy S IV, HTC One czy Sony Xperie Z chciecie prawie 1100zł. Jestem w sieci 4 lata i za przrdłużenie umowy nie ma żadnych profitów w postaci zniżek na telefony czy tańszego abonamentu.

  8. może rozważycie dodanie Disqus do systemu komentarzy?? choćby jako opcja do wyboru, jest zdecydowanie wygodniejszy od tego co jest teraz

  9. Najlepsza w reklamach jest Barbara Kurdej-Szatan RULEZZ :) Gdyby to był FB to poprosił bym o łapki, a tak może chociaż koszuleczka? ;)

  10. Zgadzam się z przedmówcami, nie dam zarabiać celebrytom, dlatego też jeden z numerów przenoszę do Heyah non-stop a telefon kupię sobie w sklepie, bo nie będę przepłacać. W Vodafone brytyjskim, SGSIV dostaje się za free do abonamentu za 49£, to tak jakby u nas do abonamentu za 49zł.

    • tylko widzisz siła nabywcza złotówki nie równa się funtowi…jest około 5 razy słabsza, prawdopodobnie dostałbyś ten SG4 za 1zł w abonamencie za 250 zł jeśli taki stworzyłby operator…

  11. Celebryci nie są aż tak potrzebni w reklamach, wystarczy dobry duet sprzedawców, który Playowi się udał, szczególnie blondyna (jest taka słodka ;D )

    Plus też miał kiedyś udany duet sprzedawców i te reklamy oglądało się z wielką przyjemnością.

  12. starsze reklamy Play były lepsze, teraz bierzecie niby celebrytów których nigdzie indziej nie chcą… Play, zmień to!

    • a duet sprzedawców to nie Basia???, ale widząc aktywność w postach nie dziwie się że nie zauważyło (forma bezosobowa, bo brak jakiegokolwiek komentarza z użyciem formy osobowej-jak by nie zrozumiało to takiej formy z której jasno wynika czy mamy do czynienia z osobnikiem płci męskiej, lub żeńskiej)
      A teraz z twojego (jak najbardziej świadomie z małej litery) poziomu:
      co sam/sama masz problem ze sklejeniem chociaż jednego normalnego zdania? Aż chciało by się poprzegryzać wszystkie kable do internetu gimbazie…

  13. Jako klient Playa wolałbym, żeby pieniądze wyrzucone na celebrytów wydano na poprawę konkurencyjności marki, bo niestety w ostatnich miesiącach Play został daleko w tyle za VM (tak, wiem, że P4 zarabia też na VM) i Nju.

    Mniej świadomi użytkownicy (takich jest niestety większość) mogą się złapać na haczyk znanych osobistości, więc być może taka strategia wyjdzie firmie na dobre.

  14. M.G. napisał: „Dziś widziałem bardzo ciekawe badania dotyczące naszej kampanii z celebrytami. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jej efektów…”

    Badania pokazują raczej, że kampania to kompletna porażka na salę Olbrychskiego w Biedronce.

  15. Lepiej skupcie sie na ofercie :) a nie na reklamach pomaranczowi dadza Wam popalic :) poki co 2:0 dla nich a z tego co wiem to dopiero poczatek

  16. Wojweodzki to dla mnie śmieć i pierdoła – jak można flage włożyć w GÓWNO ?? śmieć śmieć śmieć !! kto się teczką nie urodził, walizką nie zostanie!

  17. Wy (Play) wydajecie kasę na celebrytów a np taki Orange dał NJU czy obecnie w Orange One dał dobrą ofertę (rozmowy za free do wszystkich sieci kom w pl) a Wy nic.
    Tymi celebrytami daleko nie pociągnięcie – ludzie patrzą na oferty a nie na reklamy.
    A oferty macie coraz gorsze. I nigdy nie sądziłem że to napisze – ale jesteście grubo w tyle za orange (orange jako orange czyli orange one)i nju.
    Pozdrawiam

    • Zupełnie niemasz racxji. Jest włąśnie odwrotnie. Ludzie podatni są na reklamę i się od niej uzależniają jak od alkoholu czy fajek. Wystarczy dobra reklama i klient kupi towar droższy, o mniejszej wartości i jeszcze będzie zadowolony bo będzie myślał, że zrobił interes życia. Pamiętasz reklamy lekarstw? Wystarczyło by aktor założył fartuch lekarski a towar znikał z aptek choć to witamina C w saszetkach. W większości przypadków klient to debil i ma to, na co zasłużył. Jest w sprzedaży taka „spec woda”. Ponoć znika z półek bo „z rozumu leczy”.

  18. Nigdzie nie moge się dowiedzieć,jak policzono korzyści z zatrudniania mniej lub bardziej znanych gęb.Nie mogę zrozumieć,dlaczego oficjalne opinie o „cudownym wzroście sprzedaży” na widok jakiegoś pajaca rozmijają się choćby z opiniami wielu naszych znajomych.Bo dla mnie wyłączną reklamą jest poziom usługi i jej cena a nie zachwalanie ,w rezultacie za moje pieniądze ,przez kogoś który nie ma o tym zielonego pojęcia.Pisze jeden z komentujących „Ludzie podatni są na reklamę i się od niej uzależniają jak od alkoholu czy fajek”.Tylko czy usługę telekomunikacyjną kupuje się tak jak fajki :dzisiaj te a jutro tamte?Chcę zmienić abonament .Odpowiedź można streścić: wal się -za rok jak skończy się umowa.

    • Nie sądzisz chyba, że ktoś ci da zajrzeć na konto celem dowiedzenia się czy, i ile zarobił na znanej osobie. To chyba oczywiste, że gdyby nie zarobił to by kolejnej „osobistości” nie zatrudnił. Ciebie i twoich znajomych może nie przekonuje znana gęba w telekomie bo cię to interesuje, ale wielu się na to nabiera. Ja sam skorzystałbym z usług banku którego reklamuje Czak albo inny Marek a nie wejdę do tego którego nikt znany nie reklamuje. Dlaczego? Dlatego, że się na bankowości zupełnie nie znam. Zamierzam w niedługim czasie zmienić samochód i gdyby nie trzech naszych znanych piłkarzy to w ogóle Opla nie brałbym pod uwagę. Po prostu zapomniałem o tej marce i szukałem, gdzie by tu indziej ulokować uczucia.

      • Co celebryta zatrudniony za ciężkie pieniądze (w końcu nasze) ma do jakości i ceny produktu?Można by dojść do wniosku-im gorszy produkt tym wymaga lepszej reklamy.Kluczem do dobrego wyboru jest własny osąd i własna wiedza i własne poszukiwania.Albo fachowca.A celebryta to fachowiec?A Play ma sukcesy dzięki cenom czy pajacom?A np.Volkswagen jakoś bez celebrytów daleko wyprzedza Opla. Może np.tańsze i lepsze byłoby umożliwianie np. zmian taryfy bez oczekiwania na koniec okresu zastrzeżonego – wszak abonentem pozostanie się nadal i co by na tym operator stracił…. ? I parę innych udogodnień. Ps.często zdarza się że ktoś chwali się ile to milionów zarobił dzieki celebrycie….

        • Wacek, o jakich „waszych” pieniądzach mówisz?
          Rozumiem, że do Ciebie ten przekaz reklamowy nie trafia. Cieszę się, że zaliczasz się do klientów, którzy bardzo dokładnie analizują i porównują oferty. Oby takich więcej :-) W końcu Play ma przecież najlepszą ofertę :-)

        • Nie pisałem, że celebryta ma coś wspólnego z jakością i ceną. Gdyby play nie widział korzyści wynikających z zatrudnienia jednego celebryty to by kolejnych nie zapraszal do współpracy. A klient? A klient łapie się na ten lepszy. Nic na to nie poradzisz.

  19. Play – a o jakiej ty najlepszej ofercie bredzisz. Kiedyś to były a teraz to zaczynacie zostawać no i oczywiście ceny telefonów z kosmosu ale obrońcy zaraz powiedzą że plej świadczy tylko usługi

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości