Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Literówki się wkradły :) „szczególnie polubiliśmy wysłannika Guinness World Records, który przyleciało nas z Londynu i w 50 stopniowym upale występował w garniturze (bez marynarki :-)”
Świetnie Wam to wyszło!
fajne ale krótkie
Rekord Guinnessa, i jego próba pobicia w strefie play, był źle zorganizowany.
W skrócie chodziło o to, by wokół wielkiego bębna ustawiło się bodajże 250 osób, osoby z krótkimi pałkami miały stać bliżej bębna i bębnic po brzegach, osoby z długimi wejść na podest dalej i walić w środek. Pałeczki rozdawano losowo.
Efekt był taki, ze niskie osoby stojące za na$^$%dalaly drewnianymi palami wysokie osoby stojące przed. Palki uderzały po rekach, a z powodu liczności tłumu nie można było sie nawet odwrócić, zareagować, ani cokolwiek. Byłem świadkiem sytuacji, w której tuz przede mną stała mała dziewczynka, która dostała solidne w łeb drewnianą pałą i sie popłakała.
Przykro mi, że dochodziło do takich sytuacji. Byłem tam na miejscu i widziałem, że większość ludzi było zadowolonych. Takie były warunki – bęben miał taki, a nie inny wymiar.
Ja mam jedno pytanie : Skoro play już któryś raz jest sponsorem tego festiwalu, to dlaczego na tej imprezie brakuje rzecznika, którego obecność byłaby jak najbardziej wskazana w tym miejscu? Jakoś wierzyć mi się nie chce, że nie ma czasu, odrobiny pyłu się chyba nie boi, a na wizerunek mu to nie siądzie. Kolejny raz liczyłem na Gruszkę na Woodstocku i kolejny raz go tam zabrakło, w zamian za ludzi kompretentych, zoorientowanych, opłaciliście paru animatorów imprez, którzy nijak siedzą w temacie i w niczym tam nie pomogą.
Liczę, że w następnym roku będzie inaczej