Kolejną mega ważną dziś konferencją była ta, na której poznaliśmy oficjalnie Galaxy S7 i S7 edge. Cały świat czekał na nowego Samsunga. Nie ukrywam, że rok temu S6 zrobił na mnie mega wrażenie. Bardzo lubię S6 i podoba mi się ten smartfon, dlatego nie martwi mnie fakt, że S7 wygląda bardzo podobnie.
Po lewej S7, po prawej S6 – zdjęcie z cyklu „znajdź 3 różnice” ;-)
Samsung rozwalił system na konferencji. Pewnie z 5/6 tysięcy VR’ów oczywiście ze smartfonami w środku. To wyczerpuje mój budżet na jakieś 450 lat :) poziom PRO.
Na prezentacji sporo było porównań do iPhone’a…
Samsung wrócił do karty microSD, co mnie bardzo cieszy – proste i tanie rozwiązanie na przechowywanie mnóstwa zdjęć czy wideo.
Wielkim zaskoczeniem było pojawienie się na scenie Marka Zuckerberga. Wszyscy robili sobie z nim selfie, zrobiłem i ja!
W przedsprzedaży dostaniecie za free Samsung Gear VR, u nas także – ruszamy już wkrótce ;-)
Na końcu Samsung rozdawał tajemnicze pudła… Niektórzy dziennikarze brali po 3-4 i więcej. Ja zrobię z nich inny użytek i zawartość jednego z nich przekażę Wam :-)
Więcej info i wrażeń już niebawem, bo kręciliśmy bardzo fajny materiał:
Dla odmiany wpis robiłem na Samsungu Galaxy S6.