#PlayWoodstock, czyli PLAYowa strefa na XXII Przystanku Woodstock – relacja

Udostępnij

Docierając na tegoroczny Przystanek Woodstock wiedziałem jedno – będzie jak zawsze świetna atmosfera, mega koncerty, fajne atrakcje i mnóstwo pozytywnie zakręconych ludzi. W ostatnich edycjach było ich kilkaset tysięcy. Dla tylu osób trzeba zbudować konkretną sieć, żeby mogli w pełni korzystać z możliwości 4G LTE ULTRA i chyba nam się udało ;-)

Deszczowa pogoda pierwszego dnia Festiwalu nie przeszkodziła wcale chętnym w odwiedzeniu naszej strefy, podjęciu wyzwania Play & Przystanek Woodstock 2016 Challenge i pokonaniu naszego toru przeszkód ;) A był naprawdę odjazdowy. Składał się z trzech stref, do których stworzenia zaprosiliśmy YouTuberów – Red Lipstick Monster, Człowieka Wargę i dwóch YouTuberów gamingowych ;) Pomysły na przeszkody podsyłali sami widzowie i powiem wprost, że spisali się na medal.

Zaczynamy od strefy kolorów, która była odzwierciedleniem działalności Red Lipstick Monster – przejście po gigantycznym pędzlu do makijażu, w którym przeszkadzały wahadła w postaci szminek i pudrów. A w przypadku upadku? Spadacie w pianki i brokat ;) Ewa sama dopingowała swoich fanów i jej samej udało się przejść przez swoją strefę. Zobaczcie jak wyglądała pierwsza część:


Po przejściu przez przeszkody trafiamy do strefy gamingowej – na miejscu do dania z siebie 100% zagrzewał uczestników Izak. Najpierw przy pomocy trampoliny trzeba było nacisnąć czerwony guzik otwierający drzwiczki i szybko przez nie przemknąć na przygotowany przez nas tunel rodem z CSa ;) Od razu wskok na kolejną trampolinę i strzelanie do tarcz z markera do paintballa.


Ze strzelnicy bardzo szybko dostajemy się na strefę Klasyków YouTube’a w wykonaniu fanów Człowieka Wargi, prowadzącego kanał Z Dupy. A w niej znalazły się motywy z najbardziej kultowych filmików polskiego internetu. Na początek na śmiałków czekało wejście po kablu od internetu. Co niektórzy wybierali opcję bezprzewodową i śmigali w górę niczym po LTE ;) Po zostaniu hardcorem z Hollywoodu z 4 certyfikatami trzeba było skoczyć do stawu wypełnionego piankami, w którym czyhał całkiem niegroźny Forfiter. Franca zrobiła się leniwa i nikogo nie gryzła, więc wszyscy przechodzili do slalomu między autami, żeby tylko niczego nie urwać. Kolejne stanowisko to osiemnastka i bicie pasem – ojca nie było, więc bez obaw trzy uderzenia i szybkie przejście na ostatnie stanowisko. Piłka, bramka i boisko, czyli kultowe „daj kamienia!”.


Po przejściu całego toru dawaliśmy uczestnikom nasze Playowe gadżety przygotowane specjalnie na Przystanek Woodstock ;) Co w nich było?

  • słynne biało-fioletowe bandany, które wykorzystywane są na setki przeróżnych sposobów – serio jestem zachwycony kreatywnością Woodstockowiczów
  • maty do siedzenia – aka poddupniki ;)
  • piłki plażowe w dwóch rozmiarach – bo co innego można podrzucać na koncercie tuż pod sceną?
  • wodoszczelne uniwersalne etui na telefon – akurat trafiliśmy z pogodą
  • peleryny przeciwdeszczowe – tu niestety też :(
  • piankowe palce wskazujące
  • świecące drążki – na przykład do oznaczania namiotów w nocy
  • tabliczki do wyrażenia siebie – nanieśliście na nie mnóstwo pozytywnego przekazu, dzięki!

 

Nie byliście na Przystanku Woodstock a chętnie przytulicie nasze festiwalowe gadżety? Opiszcie swoją wymówkę (możecie trochę ją podkolorować) a za najciekawszą wypowiedź wyślę zestaw zapakowany w fajną, ekologiczną torbę ;)

W ciepłą sobotę fenomenalną atrakcją była wodna zjeżdżalnia. 25 metrów ślizgawki zapewniało orzeźwienie a ludzie ustawiali się w długiej kolejce. Wyszły z tego całkiem fajne foty ;)


No i oczywiście nie można zapomnieć o Kręciole, czyli strefie przygotowanej przez samego Jurka Owsiaka. 6 stanowisk, 1 dmuchany materac, 1 kręcące się ramię i tylko 1 zwycięzca w każdej turze ;)


Naładowaliście swoje baterie? Mogliście też naładować baterie swoich smartfonów – odpaliliśmy znowu ładowarnię, w której do Waszej dyspozycji było ponad 1000 stanowisk! A w międzyczasie na widocznym wyżej telebimie wyświetlaliśmy transmisje koncertów z dużej sceny Woodstocku :)

#PlayWoodstock

Co o tegorocznym Przystanku Woodstock i strefie PLAY mają do powiedzenia festiwalowicze? ;)

Ścianka (1)
Przegapiliście Przystanek Woodstock i nasz tor przeszkód? Żaden problem – wejdźcie na www.playwoodstockchallenge.pl (polecam z poziomu telefonu lub tabletu, będzie Wam łatwiej) :) Możecie śmigać po naszym torze przeszkód jedną z postaci: Jurkiem, Red Lipstick Monster, Izakiem, Gimperem lub Człowiekiem Wargą. Chwalcie się wynikami w komentarzach ;)

Pacyfa
Siema i wbijajcie na Przystanek Woodstock za rok!

Krzysiek

Zobacz więcej

35 KOMENTARZE

  1. No to jak się tak fajną imprezę robi to trzeba mieć dużo kasy i podnosi się ceny słuchawek – i szafa gra

  2. Wasze zachowanie jest CHAMSKIE.
    Czy w biurze prasowym pracują ludzie na poziomie, czy jednak czujecie się jak w stodole, bo wszystkim słoma z butów wystaje?

    Jak niby nigdy nic wrzucacie kolejnego posta, a na poprzedniego zero reakcji. Właśnie pokazujecie gdzie macie klientów!!!!

    • Płać faktury lub doładowuj konto i zamilcz.
      Tylko do tego się nadajesz jako klient i nikt z Play do Twojego poziomu się nie poniży by rozmawiać.
      Jak chcesz wspomóc kolejne eventy Play zadzwoń kilka razy na infolinię. A przede wszystkim podpisz aneks na wysoki abonament z super drogim telefonem.

    • Maćku o co dokładnie Ci chodzi? Do czego mamy się ustosunkować? Do zmiany cen urządzeń? Naszą rolą jest komunikowanie i to robimy. W czym jeszcze możemy Ci pomóc?

      • A jakie to podejście, jak umawiam się na konkretną ofertę na przedłużenie w salonie, warunki ustalone, nic tylko podpisać…a tu klops awaria. Miał pani w salonie przeprasza i dać znać jak będzie ok, a dziś przychodzę i okazuje się ze tej promocji na aneks już nie ma!

      • MARCINIE myślałem, że bloga, na którym uruchamia się również możliwość wypowiedzenia się klientom, zakłada się po to, by była jakaś interakcja PISZĄCY-KLIENT-PISZĄCY, a nie tylko by było to medium do rozpływania się nad firmą.

        Jeśli nie wiesz „o co dokładnie chodzi” to świadczy to tylko o TWOIM BRAKU KULTURY lub niechęci do pracy – może czas rozejrzeć się za czymś nowym? Bo rolą rzecznika jest odpowiadanie na pytania dotyczące postów które się samemu wrzuca – bez względu na to jakie one by nie były. A jak Wam się robić nie chce to skasujcie bloga i rozsyłajcie zwykłe notatki prasowe!
        Jeśli nie chciało ruszyć Ci się 4liter i odpowiedzieć na pytania z poprzedniego posta, to wybrałem je dla Ciebie i cytuje poniżej:

        1) Panie Marcinie proszę o krótki komentarz do tych podwyżek – bo dalej trudno mi zrozumieć czemu telefon drożeje o 150 zł w tym samym abonamencie? ( Huawei p9 lite ) No znajdzie Pan chwilę ?

        2) Które ceny poszły w dół? Bo nie widzę nic takiego ;)

        3) Kto te ceny ustala???

        4) Podnosimy ceny słuchawek mamy najwyższe ceny na rynku, jak przekonacie mnie do pozostania w sieci? Mam miesiąc do końca umowy oglądałem urządzenia które były po 500zł a teraz są po np 1000zł macie mnie za idiotę?

        5) Panie Gruszka Jest Pan Tam ?

        • Maćku strasznie nerwowo do tego podchodzisz. My nie jesteśmy firmą charytatywną i czesem podejmujemy decyzję, które nie każdemu muszą się podobać. Przyjmują Twoją krytykę na klatę i możesz dalej do mnie strzelać.

          • Mi nie chodzi o to by do Was strzelać, ale byście szanowali swoich fanów/klientów chociaż tutaj, skoro nie szanujecie ich w swoich ofertach (zwłaszcza tych co przedłużają umowy).
            A to, że tak bohatersko chcesz przyjmować wszystko na klatę a nie masz odwagi by odpowiedzieć ludziom na pytania mówi samo za siebie GDZIE ICH MASZ….

            • Maciek, od tego jest biuro obsługi. Rzecznik zajmuje się tym, co widzisz wyżej i nie tylko. Po prostu wybrałeś zły adres. Wiesz ile jest takich dzień w dzień, którzy coś od niego chcą? Choćby chciał wszystkim odpisać, to nie wystarczy mu doby.

  3. A Wy dalej swoje. Co Wy niewiecie, że telefony kupuje się na wolnym rynku!? A usługę u operatora! Mamy 2016 rok i ogromny wybór ofert różnych operatorów. Takim upodlonym jęczeniem nie wymudicie od Play-a tańszego smartfona. Jest za drogi to kup sobie jeden z drugim na raty, na wolnym rynku. A starter w kiosku. I tyle. Jak Cię nie stać na abonament to chociaż nie pokazuj tego. Miej swój honor i nie poniżaj się ciągłym jęczeniem bo to staje się już nudne. A Przystanek Woodstock zaje…ście zrelacjonowany przez Krzyśka. Brawo!

  4. Krzysiek, czyli który festiwal lubisz bardziej? Ten bliżej morza, czy ten bliżej granicy?

    ps. dużo pozytywnej energii, super!

    • Na Przystanku Woodstock jest cudowna atmosfera, której nie ma nigdzie indziej :) Muzycznie każdy musi wybrać, co mu bardziej odpowiada :)

  5. Panie Rzeczniku !!!!!!!
    ja w innej kwesti ale z bardzo waznym pytaniem. wczoraj w Waszym salonie w katowicach chcialem zakupic starter Playa i tu moje zdziwienie , pani poprosila mne o dokument tozsamosci, z tego co wiem obowiazek legitymowania sie przy zakupie sejm uchwalil ze bedzie obowiazywal od najblizszej niedzieli….. Pani jednak uparcie trwala przy swoim, twierdzac ze w Play to juz obowiazuje… Bardzo rosze o odniesienie sie do twj sytuacji !!!

    • Nie wiem jak bylo dokladnie, ale rzeczywiście wymóg formalny jest dopiero za kilka dni. Może koleżanka tylko Cię mocno namawiała do tego. Nie wiem, Startery bez problemu ciągle kupisz w kioskach, stacjach benzynowych i innych sklepach spożywczych i tam niczego od Ciebie nikt nie będzie wymagał. Dziewczyna miała dobre intencje.

  6. I znikły szczegółowe bonusy z aplikacji Play24 tj. 100zł/10Gb/RWK. Teraz jest tylko napis „bonusy za rejestrację” ciekawe dlaczego znikły.. pewnie te wartości były zbyt wysokie.. i zostaną zmniejszone lub już są mniejsze..

  7. Nie byłem na Przystanku Woodstock przez ulewny deszcz, który padał cały czas. Nienawidzę deszczu! Co prawda przyjechałem autem, zająłem miejsce na parkingu ale przez te wszystkie dni koncertów, ani razu z niego nie wysiadłem. Obawiałem się, że mogę strasznie zmoknąć a do tego mój smartfon może zostać zalany przez te intensywne opady a przecież nie jest deszczoodporny niestety. Więc zalałem się sam wysokoprocentowymi napojami i tak w aucie słuchałem sobie darmowego Tidala oraz przeglądałem apkę Przystanek Woodstock 2016. Dobrze, że chociaż zasięg neta w aucie był rewelacyjny. Za rok również się wybieram, mam nadzieję, że nie będzie tak padało. Może jakiś płaszczyk ochronny zakupie do tej pory ;-)

  8. Jest duży plus.. od 14.06.2016r mój internet jest rozliczany co 1kB ciekawe czy we wszystkich taryf na Kartę.. moja to Formuła PnK Starter

  9. Bardziej od tego Woodstock interesuje nas czemu Play tak drastycznie podniósł ceny słuchawek? W normalnej sieci dzieje się odwrotnie, zresztą wszędzie jest odwrotnie coś starszego tanieje no chyba że to np antyki

  10. Pomarańcza jakoś też wspierała swoją obecnością pewny festiwal w stolicy i jest partnerem technologicznym ŚDM i jakoś tam ceny urządzeń są w normie

  11. Nie było minie na Woodstocku bo siedzę na blogu czytając wszystko co się pojawia i czekając na szansę zdobycia miejsca na Play Weekend 2016!!!

  12. Pisałem raport dla Antoniego M. w związku z awariami sieci O i T-M. Pana Antoniego zastanawia dlaczego nie uległy awarii sieci na literę P.
    Dodatkowo zebranymi danymi chcę wykazać się by brać udział w wydarzeniu na (o zgrozo) także na literę P. Litera P występuje zbyt często.Przypadek?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości