Nie chcemy tego nadajnika

Udostępnij

Radio Szczecin zainteresowało się tematem naszego masztu. Wczoraj wrzuciłem jedno zdjęcie na Twittera. Dziś możecie zobaczyć więcej fot ze strony radia:

fot. Radio Szczecin

Jak widzicie temat nie jest prosty. Cały proces budowlany z formalnego punktu widzenia jest prawidłowy. Zrobiono wszystkie badania. Wszystko jest zgodne z normami, ale… Budowanie masztów to bardzo skomplikowany temat. Zawsze jest grupa ludzi, która boi się i protestuje. Druga większa grupa nie protestuje, ale chce lepszy zasięg, szybszy net – im szybszy, tym lepiej. Nie będzie ich jednak w audycji.

Jestem pewien, że każdy rzecznik operatora bez względu na kolor ma od czasu do czasu taką sytuację. Tak, zadzwonię do audycji na żywo chociaż wiem, że nikogo nie obchodzi co mam do powiedzenia i nikt specjalnie nie będzie mnie słuchał.

Każdy nadajnik to duża inwestycja i staramy się robić wszystko, aby nasza inwestycja była jak najbardziej skuteczna dla użytkowników a jednocześnie najmniej uciążliwa dla mieszkańców. Niestety, z tego co wiem, spółdzielnia mieszkaniowa nie chciała z nami rozmawiać, dlatego musieliśmy wybudować maszt. Szukaliśmy w tym rejonie miejsca na nadajnik od kilku lat.

A jutro? Jutro będzie audycja o źle przykręconym kasowniku w autobusie numer X…

Zobacz więcej

69 KOMENTARZE

  1. No cóż, ciemnota, tempota, brak wiedzy i zabobon, jak zwykle są nośne. Na załączonych zdjęciach wyraźnie widać, że żaden z 3ch sektorów anten nie jest skierowany na budynek, więc natężenie PEM w budynku na bank mieści się w normach.
    Ciekawe, czy Ci protestujący używają w swoich domach kuchenek mikrofalowych…?

        • W oddali widać ładny wysoki komin, trzeba było tam postawić, nikt nawet nie zauważyłby tych anten.

        • Jak włączycie to mieszkańcy będą zapewne wysyłać kontrole i pomiary zostaną wykonane. Sprawa jest rozwojowa. Jak na razie PR Play jest na minusie, w odbiorze większości ludzi wyszliście na tych co bez konsultacji z okolicznymi mieszkańcami stawiają na siłę nadajniki 40m od okien.

          • Jeśli mieszkasz przy tej ulicy to pretensje kieruj do spółdzielni mieszkaniowej – chcieliśmy współpracować, niestety spółdzielnia milczała w tej sprawie.

            • To co Pan Rzecznik pisze mija się z prawdą. Pan Prezes Spółdzielni „Kolejarz” w Szczecinie jasno stwierdził, że nikt nie informował ich o budowie masztu. To dzięki mieszkańcom Spółdzielnia dowiedziała się, że masz już stoi.

            • „Krzysiek Sylwerski” Słowa Prezesa zostały wypowiedziane na antenie Radia Szczecin w programie „Czas Reakcji” – możesz sobie odsłuchać. Pracujesz w Play? Masz jakieś dowody, że Play informował Spółdzielnie o tej inwestycji?

  2. Nie „prościej” byłoby tam wybudować blok, biurowiec i na nim postawić nadajnik? :D Zauważyłem, może błędnie, że jak ludzie zobaczą masz to ich głowy bolą. Jak anteny są poustawiane na dachach to jakby są mniej dokuczliwe :)

  3. Polska to jednak cebulandia, haha masakra… Generalnie to u nas jest tak, że co by się nie działo to i tak będą ludzie, którym się nie spodoba… Pewnie jakby nadajnik był umieszczony na dachu bloku to też znalazła by się grupa ludzi którym strasznie by to przeszkadzało… Tragedia! Szkoda, że Polace tracą czas na hejt takich błahych spraw, zamiast wziąć się zorganizować i wystąpić przeciw temu co np. dzieje się w naszej służbie zdrowia, że trzeba czekać na wizytę u specjalisty wieki, to nam nie przeszkadza chyba w takim razie

  4. Kilka lat szukania lokalizacji i postawienie nadajnika pod jedynym blokiem w okolicy. Brawo wy. Na zdjęciach widać, że dookoła jest rozległy teren, więc można było postawić 2-3 km dalej i byłoby po sprawie.

    • Zerknij na mapę pozwoleń UKE na stronie btserch.pl – zobaczysz, że mniej niż 2km od tego miejsca stoją dookoła 4 inne nadajniki. Zatem maszt/nadajnik postawiony 2-3 km dalej nie poprawił by zatem wcale zasięgu na tym osiedlu.

      • No właśnie ja mam ten problem z zasięgiem playa w Krasnobrodzie bo mieszkam ok 3 km od nadajnika.. w domu zanika zasięg a drugiego nie postawią bo miasto jest uzdrowiskiem.. to chore..

    • dokładnie… do tego ten arogancki ton Gruszki. SŁABE. Nie ważne, jak będą mówili, byle żeby o nas mówili. a co zrobiliście przed postawieniem tego masztu, żeby tych ludzi zapewnić o tym, że będzie ok? nie wszyscy muszą się znać na branży telekomunikacyjnej

  5. sory ale ja bym nie chciał mieć przed oknem takiego „wspaniałego” widoku na jakiś #^%$ nadajnik :)

      • otóż to. Wali od ludzi hipokryzją jak z smrodem z kanału. Zasięg na full ale nadajnika nie chcę mieć przy oknie. Prąd w gniazdku też chcą mieć, ale elektrowni najlepiej nie budować bo szpecą krajobraz itp. itd.

  6. niektóre bloki godzą się przykrywać połowę okien reklamą, a niektóre nie chcą nadajnika (dostaną za niego kasę, a jak się nie zgodzą to powstanie szpetnie kilkadziesiąt metrów dalej jak w tym przykładzie).

    Co do względów zdrowotnych to się nie wypowiadam bo się nie znam:)

  7. mnie ciekawi jedna rzecz. Mianowicie czy te wszystkie dewoty, które protestują przeciwko ww. nadajnikowi mają telefon komórkowy. Jeżeli tak to wali od tych ludzi hipokryzją na kilometr. Dla zasady powinno się im wszystkie nadajniki w okolicy powyłączać. Zobaczymy co wtedy powiedzą oszołomy od „promieniowania” BTS-ów, które zgodnie z wyśrubowanymi normami jakie mamy w PL dają mniej „w palnik” niż BTS-y postawione w krajach zachodniej Europy. Ciemnota. Jedna wielka ciemnota.

    PS.
    przepraszam za takie język ale sam jestem mocno wku… bo mnie samego dotknęła osobiście porażająca głupota dewotek, którym przeszkadzały BTS-y. Na moim osiedlu w ostatnich miesiącach z budynków zniknęły w sumie 4 nadajniki. Dwa PLAY-a i dwa Plusa. Przełożyło się to z marszu na gorszy zasięg, jakość rozmów i internetu… :(

    • Przyznaję że też skłaniam się coraz częściej to nierealnego rozwiązania czyli wyłączenia wszelkiego zasięgu takim „bojownikom promienistym”. I zaznaczenia w ogłoszeniu że działanie takie sieci podjęły w wyniku protestów tej czy tamtej organizacji lub ludzi. Zobaczylibyśmy jak szybko by protestowano PRZECIWKO wyłączeniu nadajników.

    • mieszkańcy nie chcieli anten na bloku to mają obok. I kasa im przeszła koło nosa, a mała to ona nie jest. :)

      • Do „jh”. Jestem mieszkańcem tego bloku. Nie było rozmów o postawieniu masztu na dachu bloku. O tym, że masz powstanie dowiedzieliśmy się, na własne oczy, jak go już postawili…

  8. „Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie wykonał w październiku kilkanaście interwencyjnych pomiarów emisji promieniowania elektromagnetycznego (PEM). Wykazano nieprawidłowości.
    „W dwóch przypadkach stwierdzono występowanie pól elektromagnetycznych w wartości przekraczającej 7V/m – na balkonach powstającego budynku mieszkalnego przy ul. Bochenka 24 oraz w mieszkaniach przy ul. Przewóz 32b.

    W pierwszym przypadku sieci Play i T-Mobile otrzymały wezwanie do dotrzymania dopuszczalnych poziomów PEM w momencie wprowadzenia się do budynku lokatorów. W przypadku zaś ul. Przewóz 32b, sieci Plus i Play poinformowały o wyłączeniu sektorów stacji skierowanych w stronę tego bloku.”
    źródło: https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wydarzenia/zbyt-duza-emisja-promieniowania-elektromagnetycznego-w-krakowie

    Nic dziwnego, że ludzie nie ufają zapewnieniom operatorów, że „wszystko jest zgodne z normami”.

  9. Jak tak popatrzyć na ten krzywy budynek – każdy parapet inny, krzywe ściany. Zapyziała okolica. Smutne bezładne otoczenie. Jakieś rurociągi. W krzakach myjnia. Podrzędne drogi. Znowu rurociągi. To tu, to tam jakieś oczyszczalnie, kominy. Ciut dalej jakieś różne dziwolążne obiekty i budynki – bez ładu i składu. Jak tak popatrzeć na to z innej perspektywy to nie dziwi, że ten maszt budzi niechęć. Bo za precyzyjny, bo za mocno przemyślany. No nieomal za ładny.
    Nie zakłada się krawata do dresów, bo on nikomu w dresach nie pasuje. Tym bardziej, do tych ulubionych, najbardziej znoszonych, takich do wszystkiego. Sam mam takie i lubię. Krawaty też lubię jakby co.
    Ten maszt tym bardziej budzi niechęć, że stanął w 2 dni czy chwilę dłużej.
    A przecież jak to tak że to tak może być ? W takiej spółdzielni, w takiej okolicy gdzie na ogół na wszystko trzeba czekać latami. Dziesiątkami lat. A taki maszt – sru i jest. No tak to nie może być. !!!
    O tych promieniowaniach to nie będę pisał, bo już z innych wpisów widać, że to się sprawdza, mierzy, poprawia i kontroluje. Ciekaw jestem czy ktoś zmierzył kiedyś tło promieniotwórcze tego budynku. I emisję zanieczyszczeń innych z elementów budynku i wyposażenia. Od tego to głowa nie tylko może rozboleć. To po prostu łeb napier…. .
    Tym razem nie dam szóstki. Tylko – 4 -dobrze.:)
    Bo na maszcie nie ma platformy dla pustułek albo innych sokołów.
    No i może przyciągać pieruny. A od tego krowy mogą przestać dawać mleko. Jakby ten maszt był drewniany, zbity z bali, trochę krzywy i skrzypiący, przyrdzewiałe anteny… No, to może by było 5.
    Ale to już było – Awans ? Redlińskiego ?
    Pozdrawiam.:)
    AP the I-st

    • Dla większości liczy się efekt wizualny. Nawet informacja że nie ma sektora który promieniuje w stronę budynku czy wyniki pomiarów nikogo nie przekonają bo nie zrozumie tego 98% mieszkańców tego budynku. Liczy się że takie coś stoi i 'promieniuje’ bo sąsiadka tak powiedziała. W dodatku kwiatki na parepecie jej zwiędły chociaż nadajnik i tak nie pracuje. Nic nie pomoże, nie rozjaśni i trzeba się z tym liczyć.
      Mnie przyznaję też by to wkurzyło ale z innego powodu: psuje widok za oknem a to jest pewne moje dobro do którego jestem przyzwyczajony. Lubię popatrzeć na krajobraz póki jest i jeszcze go całkiem nie zasłonili nie pytając mnie zresztą o zdanie.
      Play powinien to wiedzieć i postawić ten maszt pół kilometra dalej. Też by działał a mniej by przeszkadzał.

      • Tam okolica i sąsiedztwo różnych „paskudztw” jest wystarczająco dołujące, a teraz jeszcze dorzucili im do kompletu kolejny „cymes”.

        Czy nadajnik działa, czy nie to jest bez znaczenia, bo dopóki stoi realnie obniża wartość mieszkań w pobliskim wieżowcu. Mało kto zechce kupić tam mieszkanie. Jedynie pracownicy Play uwielbiają takie maszty w bliskim sąsiedztwie (oczywiście cudzym) stąd nadreprezentacja pochlebnych opinii o tej sprawie i rzucanie gromów na tych protestujących.

        • Matko jedyna i te emeryckie protesty :D Pewnie minister naopowiadał coś o promieniowaniu megnetycznym i się zaczyna. Ciężkie czasy idą, zaraz wyłącza prąd i zostanie nam żyć przy nafcie i zimnej wodzie.

    • „Ciekaw jestem czy ktoś zmierzył kiedyś tło promieniotwórcze tego budynku. I emisję zanieczyszczeń innych z elementów budynku i wyposażenia. Od tego to głowa nie tylko może rozboleć. To po prostu łeb napier…. .”
      Uwielbiam „mędrców”, którzy uważają, że jeśli jeden element szkodzi zdrowiu, to można dokładać dowolną ilość kolejnych szkodliwych elementów, bo przecież i tak już coś szkodzi. Brawo! :-)

      • To jednak ktoś mierzył te niefajne tła własne budynku. Grubo , nie?
        Ale do tego się przywykło bo było, jest i będzie. I nic nie widać. Tylko czasem łeb napier… Ajeszcze wydech z elektrociepłowni. I tchnienia oczyszczalni.
        Nawet jakby anteny skierować na budynek, i do tego jakiś mały radar, to i tak byłby pikuś.

    • A ty gdzie mieszkasz Pinokio?Skoro masz tak ładnie za oknem postawimy ci elektrownię atomową, też ładna i krągła.

      • Z tą krągłością to jakiś stereotyp jak sądzę – ze z filmów chyba.:)
        Nie twierdziłem, że mam ładny widok za oknem.:)
        Mieszkam w miejscach kilku.:) Mimo widoku z okien na w miarę i uporządkowaną i naturalną przestrzeń nie muszę się specjalnie starać żeby dostrzec BTS-Y PLAY. O innych skrytych pod dachem kościoła wiem skądinąd. No nie w Żarnowcu.
        Po obejrzeniu tego
        https://www.youtube.com/watch?v=LLCF7vPanrY
        elektrownia mnie zbytnio nie przeraża.
        Tym bardziej, że Twoja – saddl – deklaracja uhonorowania mnie elektrownią atomową jest, raczej czczą przechwałką – tego się nie stawia, to nie klocek. LEGO czy DUPLO. Choć wolałbym ją bardziej niż jakąś elektropylarkę.
        Ale miło było porozmawiać.:)
        Pozdrawiam.:)
        AP the I-st

  10. Nie obczajam tych ludzi. Najpierw zwiększ mi zasięg bo mi rwie, a potem wypi..ć z tym nadajnikiem. Play zdziałał na rynku mobile naprawdę dużo mimo tego, że startował później i to z gorszej pozycji. Teraz próbuje dorównać innym z pokryciem swoim własnym sygnałem i masz.
    Jeżeli to coś Wam pomoże, to wiedzcie że ja jestem zadowolony z Waszej sieci (w zasadzie naszej, bo ja też z niej korzystam). Podoba mi się, że od pewnego czasu jesteście liderami na tym trudnym rynku. Dyktujecie innym operatorom nowe, lepsze dla klientów warunki, wspieracie rodziny i Owsiaka. Szkoda tylko, że tego WiFi Calling nie dacie wszystkim. Jak by co to ja mogę testować aplikację :)

  11. Fajnie, że piszecie nawet o takich niezbyt sprzyjających Waszemu wizerunkowi posty. Szacun ;)

    PS To nie jest ironia ;)

  12. Maszt 40m dalej, którego promieniowanie w tym miejscu jest już dużo mniejsze niż przy samej antenie przeszkadza. Ale jak sobie jeden z drugim telefon do ucha przykłada, który też ma antenę (!) i moc sygnału emitowanego przez ten telefon w najgorszym przypadku (gdy odległość od BTS’a jest duża) wynosi nawet 2W to już mu nie przeszkadza :D

  13. Patrząc na zdjęcia widzę zupełnie inną uciążliwość takiego sąsiedztwa.
    Miałem trochę do czynienia z oświetleniem przeszkodowym takich obiektów i wiem, że mieszkania na wysokości niższych lamp całą noc będą oświetlone mocno czerwonym światłem – to może być naprawdę męczące.
    Jednak w tej kwestii Play mógłby spróbować mieszkańcom ulżyć: tak silne oświetlenie wymagane jest wprawdzie dla obiektów wysokości ponad 45m, jednak w rozporządzeniu o tym pewien jest zapis:
    § 8. W przypadku przeszkody lotniczej otoczonej zwartą zabudową lub lasem, wysokość jej można przyjmować od uśrednionego górnego poziomu obiektów zabudowy lub górnego poziomu lasu.
    A tutaj mamy w okolicy zabudowę wysokości sporo ponad 5m i zadrzewioną okolicę, można spróbować uzgodnić z lotnikami zastosowanie znacznie „subtelniejszego” oświetlenia jak dla masztów do 45m – czyli jedna średniej intensywności lampka, zamiast 3 silnych (to są zdaje się 3 zestawy LED po 80W). Szczególnie, że 40m od 12sto piętowych bloków raczej nikt latać nie będzie.
    Jednocześnie oszczędność dla operatora i ulga dla sąsiadów.
    Do analizy przez fioletowych budowniczych :-)

  14. Żeby było jasne – niespecjalnie bronię tego masztu w tym miejscu. Nawet bardziej chyba staram się zrozumieć obawy tych protestujących. Bo przecież nasz sprzeciw i obawy budzi tylko to co jest namacalne lub co podpowiada nam wyobraźnia. A jeszcze jak nam ktoś coś podszepnie to już koniec.
    Ale to czego nie widzimy, nie wiemy, albo o czym nikt nam nie powiedział to bez emocji. Nie żebym chciał pomniejszyć rangę lokalnego kłopotu, ale ten maszt to tylko przeszkadza, w czymś, komuś. i w tym jest problem.
    Wszystkim bojownikom o czyste powietrze, ładne widoki, ciszę, zieleń itd itp, przeciwko temu, że ropa , że węgiel, że gaz, że wreszcie BTS-y, proponuję kwadrans relaksu i odskoczni od problemów życia codziennego. Może potem warto się zmobilizować, zrobić audycję, zawiązać protest, do kogoś napisać, że nie chcemy albo niech wyjaśni. Tak nawet w większym gronie. Żeby mieć o co walczyć.
    https://www.youtube.com/watch?v=LLCF7vPanrY
    Jak ktoś ma więcej czasu to następne filmiki też pouczające.
    Ja zawsze jak to oglądam to dla relaksu wypijam drinka. Long drinka.
    Żeby się zdystansować.
    Pozdrawiam.
    AP the I-st (mam nadzieję że nie last).

  15. @Krzysiek Siewierski
    Czy mógłbyś zerknąć do swoich notatek ;) i powiedzieć mi, czy w niedalekiej przyszłości nadajnik KRA2014 lub KRA0186 dostanie agregację?
    Wolałbym żeby szybciej dostał ten pierwszy…ale jak dostanie ten drugi to też się nie obrażę :D
    Z góry dzięki za odpowiedź.

  16. Temat faktycznie dość ciężki. Sprawa nie jest moim zdaniem „oczywista”. Obie strony mają swoje racje. Nie dziwi mnie zbytnio, że ktoś nie chce „cierpieć” dla dobra tak zwanego ogółu ( mało kto jest na to gotowy ). Zamiast dzwonić do audycji w takiej sprawie wolał bym napić się soczku. Swoją drogą z tym dramatyzmem na plakatach to ktoś poszedł po bandzie. Trzymaj się Marcinie.

  17. u mnie na osiedlu plus postawił btsa w odległości ok 30 m od najbliższych okien mieszkalnych, bts obsługuje komplet pasm, w odległosci ok 20 m jest gniazdo bocianów, i okazuje się, że bociany jak co roku zamieszkały w gnieździe i doczekały się potomstwa, co może być wyznacznikiem braku szkodliwości lub niskiej szkodliwości

    • Kolego, a mógłbyś podzielić się źródłami swojej wiedzy nt. bocianów jako wyznaczników szkodliwości anten telekomunikacyjnych?
      Ja widzę wrony przesiadujące na linii wysokiego napięcia – czy wg Twojej wiedzy oznacza to, że jest to nieszkodliwe, a może nawet korzystne dla ich (a może i ludzkiego?) zdrowia?

      • wrony mają darmowy elektromasaż oraz darmowe ogrzewanie , a mówiąc poważnie jeżeli natężenie pola elektromagnetycznego jest w normie, to ani ludziom, ani bocianom nic nie będzie

        • Nie mają żadnego elektromasażu, ponieważ przewody są zaizolowane, a przecież latem też przesiadują – nie dla darmowego ogrzewania.
          „jeżeli natężenie pola elektromagnetycznego jest w normie, to ani ludziom, ani bocianom nic nie będzie” – jesteś w błędzie, zgodność z aktualną normą tego nie gwarantuje – norma nie jest ustalana raz na zawsze tylko jest modyfikowana wraz z postępem nauki.
          Ale ja przecież pytałem o to wynikanie:
          „bociany jak co roku zamieszkały w gnieździe i doczekały się potomstwa, co może być wyznacznikiem braku szkodliwości lub niskiej szkodliwości”
          Więc?

          • bocianom jak widać bardzo służy takie obcowanie z btsem, albowiem mają darmowy inkubator dla swojego potomstwa, z czego skwaplwie skorzystały, a pan bociek nie musiał wysiadywać jaj tylko mogl wiecej czasu poswiecic pani bocianicy, ja w tym btsie widze same korzysci ?

  18. Tak, bo najlepiej wpierdzielić maszt prosto w okna. Najlepiej anteny mają być na wysokości mojego balkonu, w odległości mniej niż 50m. Bo nie ma k*wa innej możliwości na postawienie nadajnika. Jakby był nawet na dachu to by nie prostestował nikt.
    P.S. Opłaconych klakierów Play nie czytajcie, oni chwalą tu wszystko

  19. Dorzucę swoje MERYTORYCZNE 3 grosze.
    Kilka lat tamu zastanawiałem się nad zakupem mieszkania, którego okna znajdowały się w odległości ok 25-30 kroków/metrów od linii wysokiego napięcia. Od właściciela sieci (Energa) uzyskałem informację, że jest to linia 110kV (110.000V), która ma być w nieokreślonej przyszłości zakopana, tj. poprowadzona pod ziemią, co zmniejszyłoby jej wpływ na szeroko pojęte środowisko (minęło kilka lat, a linia jest nadal „na słupach”, ale to tylko dygresja).
    Udałem się do NOT, aby zlecić przeprowadzenie pomiarów promieniowania elektromagnetycznego (jest tam jednostka zajmująca się takimi pomiarami) – rozmawiałem z osobą która wykonuje pomiary. Kiedy powiedziałem, że odległość od linii to ok 25-30m i że blok jest nowy to usłyszałem, że lepiej dać sobie spokój z pomiarami, bo szkoda na nie kasy: na 99% wyniki pomiarów będą zgodne z normami. Ale zaraz potem usłyszałem: „Pytanie, kiedy normy się zmienią. Niech pan lepiej poszuka sobie innego mieszkania”.
    I to tyle w temacie. Maszt Playa jest z pewnością postawiony zgodnie ze wszystkimi normami, ale nie oznacza to, że nie ma on negatywnego wpływu na ludzi mieszkających w pobliskim bloku.

    • Tym bardziej nie oznacza, że ma wpływ negatywny lub że nie ma on pozytywnego wpływu na ludzi mieszkających w pobliskim bloku (jako np. czynnik powodujący integrację grupy ludzi skupionych wokół protestu i wzmacniający więzi sąsiedzkie. Mimo że może być wyjątkowo irytujący.

  20. Jakoś inne sieci poradziły sobie z protestującymi i play powinien sobie poradzić :), nie rozumiem takich ludzi nieważne gdzie stoi nadajnik na bloku czy w lesie i tak każdy będzie promieniowany (tak jak to oni mówią) bo każdy korzysta z komórki i z tego sygnału wysłanego z nadajnika :)

    • PLAYowi też zależało na takim rozwiązaniu, ale nikt ze spółdzielni nie chciał na ten temat rozmawiać.

  21. „Krzysiek Sylwerski” pochwal się skąd masz taka informacje.
    Jestem mieszkańcem tego bloku. Nie było rozmów o postawieniu masztu na dachu bloku. O tym, że maszt powstanie dowiedzieliśmy się, na własne oczy, jak go już postawili…

    • Mieszkańcy to nie spółdzielnia mieszkaniowa – PLAY starał się na pozwolenie, ale nikt ze spółdzielni nie podjął rozmowy.

  22. Pan Prezes Spółdzielni „Kolejarz” w Szczecinie jasno stwierdził, że nikt nie informował ich o budowie masztu. To dzięki mieszkańcom Spółdzielnia dowiedziała się, że maszt już stoi. Słowa Prezesa zostały wypowiedziane na antenie Radia Szczecin w programie „Czas Reakcji” – możesz sobie odsłuchać. Pracujesz w Play? Masz jakieś dowody, że Play informował Spółdzielnie o tej inwestycji?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reszta wiadomości