W ostatnich dniach natknąłem się w komentarzach na wiele sprzeczności dotyczących naszych salonów – które z nich są otwarte i w jakich warunkach pracują nasi konsultanci.
Od wczoraj obowiązuje rozporządzenie Ministra Zdrowia, które nie zezwala na otwarcie salonów operatorów w galeriach handlowych powyżej 2000 m2.
Jak wygląda sytuacja w rzeczywistości? Wspieramy akcję #zostańwdomu, więc postanowiłem, że w sobotę sam wybiorę się na ochotnika z wizytą po kilkunastu punktach w Warszawie zachowując oczywiście wszelkie środki ostrożności po to, aby zdać Wam rzetelną relację.
Ruszyłem rano do salonu w CH Ursynów (ul. Puławska 427). Supermarket z pasażem, jakich w Polsce dużo. Co ciekawe przed wejściem przywitała mnie taka oto miła plansza:
Wszedłem jednak do środka, znalazłem salon Play, gdzie… salon wygląda tak:
Kolejny na liście był salon w KEN Center (ul. Ciszewskiego 15). Super ekipa, z którą jakiś czas temu mieliśmy okazję wyjść na małą integrację i mam nadzieję, że jeszcze nie raz wspólnie wyjdziemy. Tutaj musicie uwierzyć mi na słowo. Kolejka do wejścia do supermarketu była tak duża, że czekanie tylko po to, by zrobić zdjęcie zamkniętego salonu mijało się z celem.
Ruszyłem w związku z tym do punktu w Sadyba Best Mall. Tutaj nasz salon mieści się na pierwszym piętrze i dzisiaj przez cały dzień wyglądał tak:
Z Sadyby dość blisko miałem na drugą stronę Warszawy, gdzie po kolei odwiedzałem:
- King Cross Praga
- Atrium Promenada
- CH Gocław
Po tych wizytach znowu przekroczyłem Wisłę i pojechałem do Galerii Mokotów. Tutaj próbując dojść do naszego salonu trafiłem na ścianę. Może nie dosłownie ścianę, ale na taśmę. Obszary centrum, w których wszystkie sklepy, butiki i wyspy były zamknięte odgrodzono tak, by nikt niepożądany się do nich nie dostał:
Na koniec zostawiłem sobie i Wam wisienkę na torcie – jedyny salon PLAY czynny w Warszawie w tę sobotę: ten zlokalizowany przy ul. Puławskiej 12. Już przed wejściem zachęcamy do korzystania z obsługi zdalnej na przykład przy doładowaniach konta oraz wyjaśniamy, jakie zasady panują wewnątrz – to bardzo ważne dla bezpieczeństwa naszych pracowników i Was jako naszych klientów:
Prosimy o zachowanie dystansu – odsunęliśmy krzesła a bezpieczną odległość wyznaczyliśmy przez naklejenie specjalnej taśmy:
W tych wyjątkowych okolicznościach drzwi otwierają i zamykają nasi pracownicy. Gdy któryś z klientów się pospieszy i sam złapie za klamkę – jest ona dezynfekowana:
Dzięki dziewczyny, jesteście wspaniałe!
Cały czas analizujemy obecną sytuację i w miarę jej rozwoju nie jest wykluczone, że podejmiemy kolejne kroki, dbając o zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników a także naszych klientów.
Salon jest otwarty, aby zapewnić ciągłość obsługi na danym obszarze. Wiemy, jak ważne jest zachowanie ciągłości komunikacji i chcemy zachować niezbędne minimum, które pozwoli reagować w awaryjnych sytuacjach.
Jesteśmy wdzięczni naszym pracownikom, którzy swojej pracy nie mogą wykonywać zdalnie i są na posterunku, aby udzielać pomocy i dostarczać informacji w wypadkach, w których nie da się tego zrobić na odległość. Chcemy także podziękować naszym klientom za wyrozumiałość w tych trudnych warunkach i odwiedzanie naszych salonów tylko wtedy, gdy jest to niezbędne.
Przy okazji chcę bardzo pochwalić centra handlowe, które odwiedziłem – wszyscy stosowali wzmożone środki ostrożności. Pracownicy zachowywali odpowiedni dystans, wywieszono informacje z zaleceniami GIS a w większości były także ogólnodostępne żele/płyny dezynfekujące.
Dużo zdrowia nam wszystkim!
Bardzo dobrze. Czas uciąć spekulacje i oskarżenia.
1. Bardzo to profesjonalne, że pracownica nie ma rękawiczek jednorazowych.
2. Dlaczego na drzwiach brak informacji, żeby nie wchodzić z drobiazgami (jak np. problem z grą w kulki, bo nie ładuje się na telefonie) ? Trochę żartuję, ale nie ściemniajmy, że klientom trzeba napisać dosadnie, że to nie czas na załatwianie problemów z telefonem, które są nieistotne.
ta.. wielkie środki ostrożności… my dostaliśmy żele antybakteryjne oraz zgodę na naklejenie taśmy ma podłodze dopiero w piątek 13 marca, w ostatnim dniu funkcjonowania salonu… ok godiny 17. nie wspomne nawet o środkach do odkażania blatów itd…
Mam całkowity brak zgód na wszystko. I było dotąd OK, ale dotąd. Jakiś bezmózgowiec stwierdził, że w tej sytuacji gdy policja nie ma czasu zająć się nękaniem a organa porządkowe są czasowo zamykane to można robić co się chce i przysyłają mi SWOJE
Cenzura w play zadziałała. Pozostawili niedokończony (przerwali) wpis a drugi napisany w całości nie pozostawili. Zrobiłem zdjęcie tej ich cenzury. Koronawirus widocznie już im padł na mózg. Żenada. E-maila macie, możecie odpowiedzieć, możecie nawet sprawdzić o jaki numer i klienta chodzi. Czekam na odpowiedź.
Odpowiadam:
Na blogu mamy system filtrowania komentarzy, który odsiewa znaczną część SPAMu. Jak widać do niego został zaliczony Twój komentarz (pewnie przez powtórzenie treści z komentarza pisanego dosłownie 9 minut wcześniej – jest widoczny poniżej).
Co do samej sprawy – jaki dokładnie problem występuje?
Mam całkowity brak zgód na wszystko. I było dotąd OK, ale dotąd. Jakiś bezmózgowiec stwierdził, że w tej sytuacji gdy policja nie ma czasu zająć się nękaniem a organa porządkowe są czasowo zamykane to można robić co się chce i przysyłają mi SWOJE, powtarzam SWOJE informacje. Zlikwidowali możliwość wysyłania e-maili przez www i wszystko tylko przez telefon odpłatnie albo aplikacja play24. Nie mam jej i nie będę zaśmiecał sobie telefonu a zresztą mam w nim Win10. Dlatego to tutaj piszę. Może ktoś od nich to czyta i zareaguje. Skończy się problem z koronawirusem, sądy zaczną normalnie funkcjonować to tam się z nimi spotkam. Mam dość ich OLEWANIA nas. Zapłacą, rozdmucham to, wtedy może ktoś się tam walnie w głowę.
Witam. Pytanie będzie krótkie… Dlaczego osoby pracujące w Play , oferujące usługi telefonicznie nie świadczą tej usługi zdalnie!!?? Czy to jest zgodne z OBECNYM prawem?
które między innymi mówi… WSZYSTKIE osoby mogące wykonywać w ten sposób pracę, mają przejść na taki system…
Jeśli byłaby możliwość przejścia na pracę zdalną na pewno by została wprowadzona.